Aktywny
-Czuję że jutro nie będę mogła podnieść się z łóżka.-uśmiechnęłam się.
Offline
Moderator
DZWONEK! DRYŃŃŃŃ xD
-To choć poczekamy na resztę przed szkołą- powiedziała wychodząc z klasy i poinformowała resztę grupki o tym że spotykają się przed wejściem do szkoły
-Choć Ai- powiedział i wziął ją za rękę
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Aktywny
Vic poszła za koleżanką.
Offline
Moderator
-No dobra, to jesteśmy wszyscy (przynajmniej Ci co są dostępni), a więc gdzie idziemy?- zapytała uśmiechając się
-Nie wiem, niech panie decydują- powiedział Markus
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Aktywny
-Nie mam pomysłu-mruknęłam.
Offline
Dziewczyna szybko schowała zeszyt do torby i wyszła z sali. - No to się spóźnię - powiedziała pod nosem idąc w stronę wyjścia z akademika.Zobaczyła że wszyscy już są , nie chcąc być przyłapana zaczęła się skradać ale oczywiście to nie wyszło i się wywaliła. - No heejj - powiedziała z wielkim uśmiechem wstając z ziemi.
Offline
Moderator
-Bar czy idziemy do galerii?- zapytała- Ai, ja wiem że ty mnie nie tolerujesz przez to że Cię rano obudziłam, ale mogła byś się udzielać i stwarzać pozory normalnej- mruknęła w stronę koleżanki
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Aktywny
-Decydujcie, ja mogę iść wszędzie.-odpowiedziałam.
Offline
- Hej - powiedziała cichutko patrząc się na dziewczynę która wyjęła z torby mleko czekoladowe.Sama nic nie miała w torbie i oczywiście nic nie jadła z smaczkiem patrzyła się na jej mleczko.Ale po chwili przestała bo to wyglądało pewnie dość dziwnie.
Offline
Moderator
-Jednak czasami masz dobre pomysły Ai- uśmiechnęła się i ruszyła w stronę kina- To najpierw kino, a potem bar- podskoczyła radośnie
-Ciekaw kto Ci alkohol sprzeda, malutka- mruknął Markus
-Ai mi kupi, albo Ty... albo zbajeruje kelnera- zaśmiała się
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline