Fabuła dz. : Jest pierwszy dzień wakacji a nasi rodzice wyjeżdżają daleko i muszą nas zostawić.Zostawiają nas u przyjaciółki rodziców.Nie jesteśmy zbyt zachwycone z tego powodu, poznajemy tam synów tych pań.Ignorujemy chłopaków nie jesteśmy dla nich miłe.Ale cóż musimy tam mieszkać do końca wakacji.
Może się zmienimy i będziemy dla nich miłe ...
Fabuła ch. : Mieszkamy spokojnie w domu kiedy rodzice nam mówią że przyjadą do nas dziewczyny.Nie jesteśmy zachwyceni że będzie tu więcej bab.Na początku myślimy że to będą jakieś bachory od 3 do 8 lat.Gdy już je widzimy okazuje się coś innego.Jesteśmy dla nich mili ale jakoś one tego nie odwzajemniają.
Można się zakochać w sobie ...
Fabuła by.Migusik :3
DON'T COPY !!!
Karta:
Imię :
Nazwisko :
Wiek : 17
Charakter :
Hobby :
Wygląd :
Imiona rodziców:
inne :
Karta : Migusga
Imię : Ruby
Nazwisko : Koranii
Wiek : 17
Charakter : W grze
Hobby : W grze
Wygląd : Tam
Imiona rodziców : Leona
inne : W grze
Dz.:
- Ruby
- Naomi
Ch.:
- Acze
- Charles "Chuck" Max Igor
Kto do kogo :
- Ruby do Charles "Chuck" Max Igor
- Naomi do Acze
Offline
Gadatliwy
Karta:
Imię : Naomi
Nazwisko : Black
Wiek : 17
Charakter : W Grze
Hobby : Boks
Wygląd : Pod spodem
Imiona rodziców: Rose, Jack
inne : W Grze
Offline
Aktywny
Karta: Moja.
Imię : Acze.
Nazwisko : Hungs.
Wiek : 17
Charakter : W grze.
Hobby : Motoryzacja.
Wygląd :
Imiona rodziców: Hugo, Rose
inne : W grze.
Ostatnio edytowany przez Frugotella :3 (2014-03-09 14:17:08)
Offline
Aktywny
No dobrze zaraz zrobię chłopaka :3
Offline
Aktywny
Karta:Ninawika12PL
Imię :Charles "Chuck" Max Igor
Nazwisko :Wadge
Wiek : 17
Charakter :Zawsze mu się wydawało, że może robić to co mu się żywnie podoba. Jego rodzice już od pierwszych chwil jego życia dawali mu do zrozumienia, że najważniejszą rzeczą w jego wychowaniu będzie wszechogarniająca go swoboda aby mógł wyrosnąć na indywidualistę, który nie podąża ślepo za uformowanymi przez ludzi trendami czy stereotypami , a sam je wyznaczał. Nie chcieli aby ich dziecko było kolejną maszynką do spełniania niezrealizowanych przez nich samych planów i aspiracji. Ich jednym marzeniem było to aby Charlie sam decydował o tym kim chce zostać w przyszłości i nawet jeśli jego pragnieniem byłoby zamiatanie ulic, oni sami w pełni by to akceptowali. Takie jednak metody wychowawcze zawsze niosą za sobą pewne minusy, w tym wypadku brak jakiejkolwiek dyscypliny i ingerencje w życie własnej pociechy skończył się na tym, że ich pierworodny a i jedyny syn zyskał miano psychopaty. Każdy od zawsze był na jego skinienie, począwszy od opiekunek które terroryzował, rówieśników, których dręczył, po rodziców, których dzięki skutecznemu szantażowi emocjonalnemu zawsze potrafił przekonać do własnego zdania. Kiedy jednak na jego drodze stawał ktoś równie uparty i stanowczy jak on, potrafił posuwać się do wielu niecnych i nie zawsze moralnych czynów. Lubi otaczać się osobami słabymi i uległymi, które wykorzystuje i poniża udowadniając tym samym jak wielkim jest dupkiem, niemniej jednak zwiększa to jego samoocenę a jego i tak cholernie wysokie ego pod wpływem komplementów, jakie tacy właśnie ludzie mu prawią skaczę niebezpiecznie w górę powodując, że Charlie staję się jeszcze większym potworem niż dotychczas. Prócz narcyzmu, którym niewątpliwie się charakteryzuje jest także bardzo przebiegły i nie tylko w rozmowach z kobietami, w trakcie których jest w stanie omotać je sobie wokół palca a z każdej opresji wyjść obronną ręką a raczej we wszelkich kontaktach interpersonalnych. Podczas zwykłej rozmowy baczniej obserwując ruchy, gesty i słuchając wymawianych słów swojego towarzysza jest w stanie wychwycić słabe punkty swojego przeciwnika i w odpowiednim momencie, odpalić działo swoich zdobytych informacji, często robi to bez powodu, od tak dla rozrywki i sprawienia komuś bólu, rzadziej po prostu w prywatnych rozgrywkach ze swoimi wrogami, których lista jest dość długa. Mimo szeregu wad, jakimi na pozór się otacza ma także parę niewątpliwych zalet, które nie tyle co są zauważalne przy bliższym poznaniu a raczej często niezauważalne nigdy. Jego mocną stroną charakteru jest zdecydowanie i upór w dążeniu do własnych celów, mimo tego, że robi to często po trupach nie zważając na odczucia innych ludzi, nie można odmówić mu ambitności. Jest także jedną z tych osób, które są na tyle nieprzewidywalne, że określenie co właśnie chodzi im po głowie jest niezmiernie ciężkie, pewnie dlatego ludzie boją się widząc jego zamyśloną minę poprzedzoną szelmowskim uśmiechem, ponieważ na ogół nie wychodzi z tego nic dobrego a raczej same kłopoty, w które nie ładuje tylko siebie a wszystkich, którzy byli na tle nierozsądni i zgodzili się uczestniczyć w jego niekonwencjonalnych metodach spędzania wolnego czasu. Towarzyskość i poczucie humoru, często dość głupie i szczeniackie powodują, że przez społeczeństwo jest określany raczej jako lekkoduch i gówniarz a nie dorosły mężczyzna. Znając go nieco dłużej i nie zrażając się do niego po paru godzinach śmiało można przyzwyczaić się do niebanalnego stylu bycia i arogancji, która wręcz od niego kipi.
Wadge mimo swojego trudnego charakteru lubi poddać się krytyce jednak tylko i wyłącznie obiektywnej bez krzty złośliwości i jeśli ktoś jest właśnie taki względem niego on sam odpłaca się tym samym i prócz wyrażenia tego co nie za bardzo przypadło mu do gustu jest w stanie pochwalić i docenić czyjąś robotę. W związkach nie jest zbyt stały zapewne ze względu na swoją zaborczą naturę, jego zazdrość ale i niewierność była powodem rozpadu większości związków. Obecnie jest singlem, nie zaprzecza jednak, że nie miałby nic przeciwko związkowi bez zobowiązań.Wszystkim dziewczynom z którymi był mówił, że będzie z nimi na zawsze, lecz tylko jednej jedynej, którą dopiero pozna powie "KOCHAM CIĘ!"
Hobby :Deska, piłka nożna
Wygląd :
Imiona rodziców: Jack i Monica
inne :
UZALEŻNIENIA
~ Kobiety – jest to jedno z tych uzależnień, które powiela każdy normalny mężczyzna. I choć potrafi swoją stanowczością nie dać się omotać nadal nie jest obojętny na damski wdzięk, któremu nie potrafi się oprzeć. Zapewne dlatego na jego koncie jest liczna masa przelotnych romansów i romansików, uchodzi za typowego maczo, dla którego okazywanie, że on tu jest dominującym samcem alfa jest na piedestale. Jego pewność siebie oraz niewiarygodnie wielkie poczucie własnej wartości powoduje, że wśród kobiet na tyle inteligentnych i niedostępnych aby oprzeć się jego osobie, uchodzi za dupka i prostaka.
~ Papierosy – zdecydowanie jeden z tych rodzaju uzależnień, którego nie umiem pozbyć się ze swoje życia i skutecznie pozwala aby przyjemny papierosy dym zatruwał jego płuca, obojętne jest mu to czy pali papierosy zwykłe, mentolowe czy też czekoladowe, jest w stanie zadowolić się każdymi.
~ Kawa – obowiązkowo czarna z dwoma łyżeczkami cukru, najlepiej rozpuszczalna chociaż sypaną także nie pogardzi, jest to jego obowiązkowe śniadanie bez, którego nie wyobraża sobie dalszego funkcjonowania podczas dnia. Brak kofeiny w jego organizmie najczęściej zauważyć można poprzez jego rozdrażnienie i ogólny zły nastrój.
– Lubi fast-food’y, ale wie, że nie może ich jeść bardzo dużo bo wtedy straci kondycje
– Nigdy nie był w poważnym związku, a każdy inny trwał nie więcej niż dwa miesiące
– Włada biegle trzema językami: angielskim, francuskim oraz niemieckim
– W przyszłości ma zamiar wyjechać na Wyspy Kanaryjskie
– Kibic- Bayren Munchen
– Uwielbia arbuza, truskawki oraz kiwi a jego ulubionym deserem jest szarlotka z dużą ilością lodów oraz bitej śmietany
Ostatnio edytowany przez goNinawika12 (2014-03-09 14:31:47)
Offline
Gadatliwy
Naomi siedziała w taksówce, patrząc na drzewa, które szybko znikały. Kiedy w końcu starszy mężczyzna się zatrzymał, dziewczyna wyszła, zapłaciła za usługę i wzięła swoje walizki.
-Niezły. - Powiedziała do siebie z lekkim uśmiechem, spoglądając na ogromny dom. Skierowała się w stronę willi i niepewnie zapukała do drzwi.
Offline
Aktywny
Acze leżal na łóżku i czytał gazetę gdy nagle usłyszał, tak jakby jakiś samochód podjechał. Pomyślał sobie, że pewnie już te dzieciaki przyjechały. Z wielkim zniechęceniem usiadł na łożko i odłożył gazetę. Nagle poruszyła się klamka nagle widzi jak wchodzi dziewczyna.. nie wyglądała na 8 lat.
Offline
Dziewczyna patrzyła na zmieniający się krajobraz za szybą samochodu. W głowie jej się nie mieściło że musi mieszkać z kimś przez całe wakacje a jej rodzice jadą gdzieś tam.Nie za bardzo ją to obchodziło gdzie ale i tak wola siedzieć już w własnym domu niż u kogoś.Po chwili taksówka się zatrzymała przed dużą białą willą. Otworzyła drzwi i wyjęła jedną nogę z samochodu , po chwili wyszła cała. Patrzyła się na taksówkarza który wyjmował jej walizkę. Po paru minutach nie było już nikogo oprócz niej na dworze.Wolnym krokiem skierowała się w stronę drzwi willi ciągnąć za sobą walizkę.Po chwili znalazła się pod drzwiami , leciutko zapukała i czekała jak jej ktoś otworzy drzwi.
Offline
Gadatliwy
-Przepraszam... halo? - Powiedziała, odkładając walizkę i rozglądając się po ogromnym budynku. Czekała, aż w końcu ktoś się odezwie, ponieważ nie chciała sama się wpraszać.
Offline
Aktywny
Ejeje kim jesteś? Dlaczego krzyczysz? Co jest.. - Powiedział.
Ostatnio edytowany przez Frugotella :3 (2014-03-09 14:48:30)
Offline
Aktywny
Charles był w pokoju.Patrzył w przestrzeń, myślał co zrobi jak przyjadą te dzieciaki.Na pewno nie zostanie niańką.Usłyszał samochód i pukanie do drzwi.Nie chętnie ruszył się z łóżka i zszedł na dół.Otworzył drzwi.Ujrzał piękną, rudowłosą dziewczynę.
-A ty do kogo, jeśli mogę spytać?-zapytał zmieszany.
Ostatnio edytowany przez goNinawika12 (2014-03-09 14:51:22)
Offline
Gadatliwy
-Mam tu podobno mieszkać. - Mruknęła. -Nie sądzę, żebyśmy się znali. - Dodała, spoglądając na chłopaka z podniesioną głową, ponieważ była dość niska, przy Jego wzroście. -Są Twoi rodzice?
Offline
Aktywny
Jak to tutaj mieszkać? Przecież tutaj małe dzieciaki miały przyjechać.. pomyślał..
- Chyba że.. Chyba że to ty jesteś ta dziewczyna tak? To ty będziesz z nami mieszkać? Wyjąkał..
I owszem są na górze w sypialni..
Offline
Gadatliwy
-Tak. Niestety... - Mruknęła. -Możesz ich zawołać, czy mam tam iść? - Zapytała.
Offline