- Więc jeśli możesz.. - mruknął i podał jej ręcznik. - Może Ty zrobisz tak, że nie będzie boleć. - szepnął przysuwając się do niej.
...
- Hmm... no nie wiem.. Czy mam jakieś.. zabezpieczenie? - dodała po chwili zastanowienia.
Offline
Bywalec
-W to wątpie, ale spróbuje..-uśmeichneła się. Wzięla od niego ręcznik i delikatnie wytarła miejsce w którym była zaschnięta już krew.
-Ja mam zawsze..-spoważniał.
Offline
Bywalec
Bla, bla, bla obmyła mu twarz.
-Już.- powiedziała siadajac koło niego.
-Hmm..trzymamy się tego że ja też.- zaśmiał się.
Offline
Bywalec
-Ales ty poważna..-zasmiał się. Podszedł do niej i na nią spojrzał.
-Nie ma sprawy..-uśmeichnęła się kiedy przyciągnał ją do siebie.- Wszystko czyli?-zapytała.
Offline
- Ja poważna? Niby czemu? - zapytała przybliżając się do niego tak, że szli ramie w ramie.
...
-Hmm..- mruknął Gabriel składając pocałunek na jej policzku. - Za wszystko. - zaśmiał się i posadził dziewczynę na swoich kolanach. Odgarnął jej włosy na bok i zostawiał delikatne pocałunki na jej szyi.
Offline
Bywalec
-Ta twoja mina..-uśmeichnął się.
-Za wszystko powiadasz?- uśmeichnęła się. przechyliła głowę na bok żeby miał lepszy dostęp do jej szyi.
Offline
- Jaka mina? - zapytała z uśmiechem. Zatrzymała się przy busie i rozejrzała za pozostałymi.
...
- A to źle? - zapytał przestając całować. - Wolisz abym Ci za nic nie dziękował? - wypowiedział pytanie odsuwając się od niej i spoglądając na nią.
Offline
Bywalec
-Taka .. powazna.- zaśmiał się stając koło niej.
-Dobrze. Wole żebyś mi za coś dziękował.- uśmiechnęła się słodko.
Offline
- Bardzo poważa? - zapytała przyglądając się chłopakowi. - a tak w ogóle... to gdzie wszyscy? - zapytała rozglądając się dookoła.
...
- Hmm... a np za.. za to, że jesteś? - zapytał gładząc ręką delikatnie jej plecy.
Offline
Bywalec
-Tak poważna że aż komiczna.- uśmiechnął się.- Hmm..nie wiem gdzie..
-Serio?- zapytała i popatrzyła na niego spod rzęs.
Offline
Bywalec
-Nie..-zaśmiał sie i delikatnie odjął jej dłonie od twarzy.
-Za wszystko co tylko chcesz..- położyła głowe na jego ramieniu.
Offline
- Co nie? - zapytała, wyglądając zza palców. Pozwoliła chłopakowi aby wziął dłonie z jej twarzy.
...
- Więc będę Ci codziennie dziękował za wszystko - szepnął obejmując dziewczynę. Przytulił ją, gdy położyła głowę na jego ramieniu.
Offline