Fabułka:
W pewnym mieście żył sobie zwyczajny chłopak. No, prawie zwyczajny. Był przystojny, chamski, niezbyt miły i posiadał niemałą fortunę. Przez to, że kobiety zawsze tylko i wyłącznie chciały jego bogactwa zaczął je traktować jak rzecz – taka rozrywka na jedną noc.
Miał on jednak, choć głęboko skrywaną, słabość do zwierząt. Dlatego też jak zobaczył na poboczu niewielkiego, ślicznego kotka, którego najwyraźniej ktoś potrącił gdyż miał złamaną łapkę i parę ran na ciele. Dlatego też zdecydował,że się nim zaopiekuje.
No bo jak tu ominąć tego nieszczęśnika?
Gdy opatrzył kotka i położył go do prowizorycznego koszyka, jak to miał w zwyczaju, wyszedł się zabawić.
Wyobraźcie sobie, że gdy wracacie do domu i zaglądacie do swojego podopiecznego nie znajdujecie go, a zamiast niego w koszyku śpi sobie smacznie niezwykle pokiereszowana, słodka postać płci pięknej z… Kocimi uszami i ogonem?!
W każdym razie właśnie to spotkało naszego bohatera. Ale co miał z dziewczyną zrobić? Przecież nie wyrzuci rannej osoby na bruk… Z nadzieją, że dalej będzie mógł prowadzić normalne życie postanawia zatrzymać u siebie niezwykłą postać, przynajmniej do końca jej powrotu do zdrowia.
Jednakże pozostało jeszcze jedno pytanie… Jak tu normalnie żyć z osobą, która najwyraźniej nie wie nawet do czego służy lodówka?!
Karta Ch.:
Imię:
Nazwisko:
Wiek (18-20) :
Charakter:
Wygląd:
Kotek:
Inne:
Karta Kotka:
Imię:
Wiek (no ludzki):
Charakter:
Wygląd:
Inne:
Karta Kotka:
Imię: "Mian" Mia
Wiek (no ludzki): 18
Charakter:WG
Wygląd: Tam
Inne:
- Jest dość niska bo ma 159 cm
- Uwielbia dużo jeść
Ch.:
- Markus
- Alex
Kotki:
- Vaness
- Mian
Ostatnio edytowany przez Miguna (2015-08-07 10:27:24)
Offline
Nudziarz
Karta Kotka:
Imię: Vaness
Wiek: 19
Charakter: W grze.
Wygląd:
Inne: Niska sadystka. Śmieszy ją śmierć i ból.
Ostatnio edytowany przez Eveliene (2015-08-07 12:17:08)
Offline
Moderator
Karta Ch.:
Imię: Markus
Nazwisko: Hard
Wiek (18-20) : 19
Charakter:zobaczymy
Wygląd:
Kotek: Mia
Inne: uzależniony od palenia i czerwonych m&m's. Ma 190 cm wzrostu i czasami lubi pograć w kosza. W wieku 17 lat stracił rodziców i zamieszkał w ich posiadłości sam. Przejął biznes po ojcu, ale tylko czerpie z niego dochody, a nie bardzo pracuje.
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Moderator
Karta Ch.:
Imię: Alex
Nazwisko: Lestrade *tak bardzo brak pomysłu....*
Wiek (18-20) : 20
Charakter: W grze
Wygląd:
Kotek:
Inne: Uzależniony od kawy.
Offline
Zaczynamy o momentu przybycia ch. z imprezy no em i koty nie są kotami wiecie co dalej..
______________________________________________________________________________
Dziewczyna spala z głową w koszyku, reszta jej ciała znajdowała się na ziemi. P
Ostatnio edytowany przez Miguna (2015-08-07 10:59:32)
Offline
Nudziarz
Vaness siedziała w koszyku samymi nogami.
- On chyba był większy... - marudziła, próbując rozszerzyć go dłońmi... na marne. Położyła głowę na kolanach i zasnęła.
Offline
Moderator
Alex wracał do domu z imprezy. W ręce ściskał pęk kluczy.
Po chwili stanął przed drzwiami i otworzył oba zamki. Szybko wszedł do mieszkania, zamykając powoli drzwi, jakby nie chcąc nikogo obudzić. Co było prawdą.
Spojrzał w stronę koszyka, w którym był kotek. A przynajmniej był tam, zanim wyszedł. Teraz w koszyku leżała dziewczyna. Zupełnie nieznajoma dziewczyna.
Offline
Moderator
Markus wyszedł właśnie z budynku klubu i skierował się w stronę domu. Nie wypił dużo, więc spokojnie wracał do domu. Po chwili wyjął z kieszeni paczkę papierosów i zapalił jednego.
Kiedy doszedł do domu zgasił papierosa o parapet i wszedł do mieszkania po chwili jego uwagę zwróciła długa leżąca na podłodze w salonie postać. Podszedł do niej cicho i zaczął się jej przyglądać...
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Nudziarz
Vaness powoli otworzyła oczy. Popatrzyła się na chłopaka. Uśmiechnęła się. Wolno stając na nogach pobiegła do niego i przytuliła się do jego torsu. Zapomniałam dodać, że Vaness jest niska. C:
Ostatnio edytowany przez Eveliene (2015-08-07 11:03:54)
Offline
Dziewczyna obudziła się gdyż czuła kogoś wzrok na niej ale też koszyk strasznie wbijał jej się w szyję . Lekko otworzyła oczy i popatrzyła się na chłopaka -co się gapisz?- mrukneła wiedząc, że chłopak nie zrozumie. Jednak po chwili zauważyła, że zamiast miałknięcia słyszała bełkot ludzki. Lekko wystraszona zaczęła patrzeć się na swoje ręce i nogi.
Ostatnio edytowany przez Miguna (2015-08-07 11:04:16)
Offline
Moderator
-E, kim ty jesteś?-zapytał szybko, zdenerwowany. Gdzie był kot? Jak ta dziewczyna się tutaj dostała?
Po chwili zorientował się, że dziewczyna ma kocie uszka. Było to dość dziwne. I jeszcze przytulała się do niego, jakby go znała.
Offline
Moderator
-Zastanawiam się co Ty tutaj robisz- wyszeptał oniemiały patrząc się na dziewczynę, która nie wiadomo jakim sposobem znalazła się w jego domu, przecież drzwi były zamknięte.
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Nudziarz
Zaniepokojona puściła go. Odsunęła się tak, aby patrzeć mu w oczy.
- Nie poznajesz mnie? - jej kąciki opadły. Ogromna radość dzięki wróceniu właściciela zmieniła się w smutek. Dlaczego on udaje, że jej nie zna? A może... naprawdę jej nie zna? Oklapły jej uszy. Ogon też powędrował w dół. Nie, to jest niemożliwe, widzieli się niedawno.
Ostatnio edytowany przez Eveliene (2015-08-07 11:08:54)
Offline
Moderator
-No wiesz... chyba normalnie... Wiesz... Lewa prawa i oby do przodku- powiedział dalej się jej przyglądając.
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline