Nowicjusz
ZW
Offline
Ogarniający Temat
Okejka
Offline
Nowicjusz
- Zaproponuj cś - powiedział i postawił szklankę z sokiem na stole. Nie chciało mu się grać, chciał z nią po prostu pobyć.
Offline
Ogarniający Temat
-Ojj coś widzę,że nie masz ochoty pograć.-powiedziałam i zamknęłam szafkę.
-No to może. Powiedz mi jakie masz hobby, oprócz ćwiczenia, bo widać,że to bardzo lubisz.-zaśmiała się i spoglądała na umięśnionego mężczyznę.
Offline
Nowicjusz
- Chodźmy się napić - powiedziałem z uśmiechem. Miałem ochotę się upić i najarać. Lubię ten stan, ale nie za często.
Offline
Ogarniający Temat
-Hahaha, wiesz po ostatnim incydencie wylądowałam u ciebie w domu, boję się co będzie następnym razem.-zaśmiała się i spojrzała na niego.
-Chociaż nie zły pomysł, lepsze to niż siedzenie tutaj.-westchnęła.
Offline
Nowicjusz
- Nie mówię o upiciu się, dwa drinki - zaśmiał się. Dobrze wiedział, że nie skończy się na dwóch drinkach. Amy też zdawała sobie z tego sprawę.
Offline
Ogarniający Temat
-Też tak mówiłam, aż w końcu skończyłam zupełnie pijana na ławce w parku.-parsknęła śmiechem wstając z kanapy.
-Wiesz, mam też wino hiszpańskie i jakieś piwa...-zaczęła zaglądając do "barku".
-Nie to,że jestem alkoholiczką, piję okazjonalnie..-spojrzała na niego.
Okazjonalnie, jeżeli picie okazjonalne to wychodzenie z znajomymi co tydzień do baru czy restauracji to tak.
Jednak nie chciała znów zrobić sobie wstydu koło Alana..
Offline
Nowicjusz
- Decyduj, zaskocz mnie - zaśmiał się i wstał. Podszedł do niej, ale nie za blisko. Spojrzał na nią i włożył ręce do kiszeni.
Offline
Ogarniający Temat
-Zaskoczyć powiadasz?-zapytała swoim dość kobiecym głosem.
-No wiesz to będzie trudne...Sam zobacz co mam. Może coś przypadnie ci do gustu?-zapytała i gestem ręki pokazała aby podszedł i zobaczył.
-To zależy czy chcesz pić z dziewczyną, którą znasz jeden dzień..-dokończyła i usiadła na kanapie kolo Azora. Ten zaś pomerdał ogonem i przybliżył się.
Ostatnio edytowany przez angelo112 (2014-06-21 21:02:25)
Offline
Nowicjusz
- Piję z wieloma osobami - powiedział i dalej na nia patrzył. Może ona chce się mnie pozbyć?" - pomyślał i już się nie uśmiechał. Pogłaskał Azora.
Offline
Ogarniający Temat
-No to bardzo dobrze!-zaśmiała się i wstała ponownie.
-To potwierdzone,że pijemy u mnie! Wyjmij wszystko co tam jest na ten stół, a ja pójdę po kieliszki i jakieś owoce.- powiedziała i ruszyła do kuchni.
Co tam jej szkodzi. Z życia się korzysta, a ona i tak nie ma nic lepszego do roboty. Woli popić z Alanem niż siedzieć sama i oglądać telewizję.
Ostatnio edytowany przez angelo112 (2014-06-21 21:25:18)
Offline
Nowicjusz
Wykonał polecenie, wyłożył wszystko na stół. Spojrzał w stronę, w którą poszła. Widział tylko jej idealną sylwetkę. Uśmiechnął sie sam do siebie. Przeczesał włosy swoją chudą ręką.
Offline
Ogarniający Temat
-Co by tu..-mruczała pod nosem spoglądając do lodówki.
Amy uwielbiała owoce do alkoholu, zawsze, wszędzie, musiały być owoce!
Wyciągnęła miskę i położyła na nią kawałki arbuza, truskawki, maliny, ananasa.
Wszystko ładnie, pięknie zaniosła na stolik. Usmiechnęła się do Alana patrząc jak raz po raz przeczesuje sobie włosy.
-Dziękuję za pomoc, a teraz..-zaczęła udając,że tańczy.-Jaką muzykę lubisz? Nie ma imprezy bez muzyki!-zaśmiała się.
Offline