Ogłoszenie

Witaj w szeregach piekła!

Wszelkie informacje znajdziesz w odpowiednich działach forum.

Jeśli potrzebujesz pomocy zgłoś się do Administratora/Moderatora.

Wszelkie sprawy proszę zgłaszać na:



gg: 6302429



lub do Adm:

Square

Miłej zabawy!

#1 2013-06-14 07:25:14

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

RPG: Numery...

Fabuła oparta na książce Rachel Ward "Numery" : )

Numery pojawiają się w głowie każdego, który ma dar, gdy patrzy w oczy innych ludzi.

Fabuła: Od małego w oczach ludzi widzą numery, do pewnego czasu nie wiedzą czym są, ani jak się ich pozbyć. Od małego pamiętają numery z oczu rodziców, gdy giną dowiadują się czym są cyfry w oczach, to daty śmierci jest im ciężko pogodzić się ze stratą rodziców i wiedzą jaką posiadają, ale u grupki nastolatką nie wiedzą dat, ponieważ ta grupka ma takie same zdolności, wszyscy wiedzą daty śmierci. Po śmierci rodziców trafiają do rodzin zastępczych. W miejscy gdzie mieszkacie wszyscy mają ten sam numer 1582024, czyli że wszyscy umrą 15 sierpnia 2024 roku? Dziś mamy 1 czerwca 2023 roku, czyli że zostało trochę więcej niż rok, dokładni 442 dni. To następne wakacje, co się wtedy stanie? Nie umieją nikogo ocalić od śmierci, więc uciekają od rówieśników, opiekunów i innych ludzi. Trzymają się w swojej grupie, bądź samotnie. Czy to szczęście czy przekleństwo mieć taki dar?

Mieszkamy w: Londynie

Miejsca w mieście i okolicach:
~Szkoła
~Centrum Handlowe
~Galeria
~Park
~Las
~Jezioro zwane "Zgubnym" nie wiadomo czemu
~Lodziarnia "Pana Banana"
~Kawiarnia " Kawki, pianki i inne przysmaki"
~Restauracja "Pod dwoma makaronami"
~Pub "Pod kuflem"
~Liczne miejsca gdzie organizowane są dyskoteki
~Basen "Śruba Wodna"
~Opuszczony dom
~Dużo krętych uliczek,
~I wiele więcej

Karta:
Imię:
Nazwisko:
Wiek (16-20):
Wygląd:
Charakter (proszę się rozpisać):
Historia:
Jak zginęli rodzice?:
Imiona rodziców zastępczych?:



NIE OGRANICZONA LICZBA MIEJSC:
Będę zapisywać kto gra xD
- Max, (werciak16)
- Markus, (werciak16)
- Christian, (blondynka)
- Ami, (werciak16)
- Akira, (blondynka)
- Thea, (Catia)
- Yeven {Even} (Nathia)
- Vanesa (Michiru)
- Gabriel (Rybcia)
- Rose (Rybcia)
-
-

A i jeszcze jedna ważna wiadomość: JAK BĘDĘ ZMIENIAĆ DATĘ TO BĘDĘ PISAŁA:
-ILE DNI ZOSTAŁO DO KOŃCA ŚWIATA,
-DATĘ,
-POGODĘ,
-DZIEŃ TYGODNIA,
-I INNE POTRZEBNE INFORMACJĘ

~~~~~~
Karta:
Imię: Max
Nazwisko: Hard
Wiek (16-20): 20
Wygląd: http://www.weloverpg.pun.pl/_fora/weloverpg/gallery/56_1360243255.jpg
Charakter (proszę się rozpisać): Max jest osobą agresywną. Jest otwarty na nowe znajomości. Lubi flirtować z dziewczynami. Ufa i szanuję oraz jest miły i sympatyczny tylko do wybranych osób. Radzę uważać na to co się mówi i robi blisko niego na jego temat lub na temat jego najbliższych, bo ma troszeczkę kiepskie nerwy.
Historia: Max urodził się w normalnej rodzinie. Był radosnym dzieckiem, które miało dużo nie zużytej energii. Zawsze lubił siedzieć z tatą w garażu i majsterkować przy samochodzie. Ale od śmierci rodziców, nie lubi samochodów, nie chce się nimi zajmować.
Jak zginęli rodzice?: W wypadku samochodowym. 
Imiona rodziców zastępczych?: Mark i Doroti

Karta:
Imię: Markus
Nazwisko: Many
Wiek (16-20): 18
Wygląd: http://www.weloverpg.pun.pl/_fora/weloverpg/gallery/56_1360243292.jpg
Charakter (proszę się rozpisać): Markus jest typowym flirciarzem, kręci się zawsze blisko dziewczyn w grupie.
Historia: Miał normalne dzieciństwo. Gdy rodzice wyjechali zamieszkał z babcią, gdy babcia zmarła, a potem przyszła też wiadomość że rodzice nie żyją,chciał popełnić samobójstwo, było wiele prób, tego rodzaju, ale żadna nie wyszła, chciał wiedzieć jakie ma numery, ale nikt ich nie wiedz.
Jak zginęli rodzice?: Zginęli za granicą w nie wyjaśnionych okolicznościach.
Imiona rodziców zastępczych?: Keri i Zayn

Karta:
Imię: Ami
Nazwisko: Dick
Wiek (16-20): 17
Wygląd: http://www.weloverpg.pun.pl/_fora/weloverpg/gallery/56_1360244368.jpg
Charakter (proszę się rozpisać): Ami jest osobą wrażliwą i zamkniętą w sobie. Trudno zdobyć jej zaufanie. Ucieka od ludzi i nie chce z nimi rozmawiać. Ma problem z wyrażaniem swoich uczyć i opowiadaniu o sobie.
Historia: Ami urodziła się w zamożnej rodzinie. Miała wszystkiego pod dostatkiem. Kocha siedzieć godzinami w cieniu drzew i rysować ludzi i ich numery, rodzice dziwili się małej córce, która świetnie posługiwała się cyframi i pisała je z dokładnością. Gdy zginęli, Ami przeżyła załamanie nerwowe, potem długo nie mogła dogadać się z nikim. Teraz już jest lepiej, rozmawia z rodzicami zastępczymi jak z normalnymi, zaczyna otwierać się na ludzi, ale nie do końca.
Jak zginęli rodzice?:  W pożarze.
Imiona rodziców zastępczych?: Mia i Tomas


GRĘ ZACZNIEMY O 18

Ostatnio edytowany przez werciak16 (2013-06-14 18:04:12)


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#2 2013-06-14 14:59:43

blondynka

Bywalec

Zarejestrowany: 2013-01-15
Posty: 4541

Re: RPG: Numery...

Karta:
Imię: Akira
Nazwisko: Simons
Wiek (16-20): 17
Wygląd: http://www.bloblo.pl/image/384071/default/ladna-dziewczyna-likely-pl-d58be771.jpeg
Charakter (proszę się rozpisać): Nikomu nie pozwala do siebie podejść. Jest zamknięta w sobie. Jednak umie pokazać pazurki i nie podporządkowuje sięę nikomu.
Historia: Od urodzenia mieszkała we Włoszech jednak kiedy jej rodzice zginęli przeprowadziła się do Amerki.
Jak zginęli rodzice?: W tragicznym wypadku samochodowym.
Imiona rodziców zastępczych?: Will oraz Katty


Karta:
Imię: Christian
Nazwisko: Sweager
Wiek (16-20): 20
Wygląd: http://m.ocdn.eu/_m/540d6d11c6d119cf70d278393d0f815e,62,37.jpg


Charakter (proszę się rozpisać): Christian jest dość dziwnym chłopakiem. Jego charakter zmienia się w ciągu kilku sekund. Jego hobby to: Imprezy i dziewczyny.
Historia: Urodził się w Detroit, kiedy miał 12 lat wyprowadził się do Francji natomiast później wrócił do Ameryki i został tam na stałe.
Jak zginęli rodzice?: Morderstwo..
Imiona rodziców zastępczych?:Taylor i Ian

Ostatnio edytowany przez blondynka (2013-06-14 19:33:02)


http://straszne-historie.pl/data/images/211d43d1ae77116378b6addda6ecf2e9.gif

Offline

 

#3 2013-06-14 15:22:57

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Numery...

Karta:
Imię:
Thea
Nazwisko:
Blunt
Wiek (16-20):
19
Wygląd:
http://www.weloverpg.pun.pl/_fora/weloverpg/gallery/2_1358620452.jpg
Charakter (proszę się rozpisać):
Thea ma bardzo złożoną osobowość. Jedyną rzeczą której zawsze możesz być pewny to to, że nawet jeśli ją lubisz, w końcu przestaniesz. Jest nerwowa, zirytowana i znudzona życiem. Bawi się ludźmi i ich uczuciami. Bezwzględna. Wszystko co dla niej się liczy to.. ona sama. Uważa ludzi za wrogów, bez względu na to jakie mają zamiary. Jest bezpośrednia z łatwością okazuje niechęć, bawi ją cierpienie i ból innych, szczególnie gdy sama jest jego powodem. Niestabilna emocjonalnie, rozkochuje w sobie mężczyzn tylko dla własnej korzyści, po czym najzwyklej zostawia. Lubi imprezy i wszystko co lekkomyślne i ryzykowne. Ot, taka zła istotka.
Historia:
Thea urodziła się w Norwegii znudzona życiem, ukrywająca swoją tragiczną historię uciekła do Włoszech gdzie spędziła kilka miesięcy swojego życia, Hiszpania, Portugalia, Nowa Zelandia.. Nidzie nie znalazła swojego miejsca, kto wie gdzie ją jeszcze zobaczą.
Jak zginęli rodzice?:
Ojciec zginął w Afganistanie matka popełniła samobójstwo na wieść o śmierci męża.
Imiona rodziców zastępczych?:
Mitsu i Tashiaki


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#4 2013-06-14 16:17:58

 Nathia

Aktywny

45819844
Skąd: Chonolulu
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 1648
WWW

Re: RPG: Numery...

Karta:
Imię: Yeven {Even}
Nazwisko: Blened
Wiek : 19
Wygląd: http://www.weloverpg.pun.pl/_fora/weloverpg/gallery/24_1361888786.jpg
Charakter : Yeven to osoba zdolna . Jest czasami leniwa a  czasami bardzo pracowita . Jej charakter ulega zmianą zależnie od nastroju w poszczególnym dniu .  Jest bardzo zaangażowana w to co robi . Często lubi rozpowiadać plotki, ale można jej zaufać . Wie ,że to co ktoś jej mówi w tajemnicy wymaga dużej odwagi , więc to szanuje . Często nie ufa ludziom , ale zdarzają się wyjątki , czyli przyjaciele których uważa za swoich najbliższych . Gardzi ludźmi którzy kłamią ,więc jeśli ktoś powie jej małą błahostkę i okaże się nieprawdą to od razu można się z nią pożegnać . Jest szczera , czasami aż do bólu . Unika rozmów na poważne  tematy .
Historia:   Yeven urodziła się w Liverpulu . Gdy miała 2 lata jej rodzie odważyli się na przeprowadzkę do Londynu . Tam już zostali 'na zawsze' . Po roku mieszkania w Londynie jej rodzicom nie podobał się harmider w mieście ,więc znów przeprowadzili się do spokojnego miasta Falmouth . Tamtejsze życie nie podobało się Yeven ,więc jej rodzice zawieźli ją do babci . Gdy jej babcia zmarła Yeven trafiła do Ośrodka Pomocy Społecznej i  nie chciała z nikim rozmawiać , zamknęła się w sobie . Kiedy jej rodzice uświadomili sobie ,że ich córka jest w  OPS przyjechali po nią . Ta nie chcąc jechać  do Falmouth została , a jej rodzice z nią gdyż chcieli mieć córkę przy sobie .
Jak zginęli rodzice?: Jej rodzie zginęli w sposób tragiczny . Zostali zastrzeleni na konferencji , nikt nie chciał im pomóc i przez to zginęli .
Imiona rodziców zastępczych: Kaliope i Tom

Ostatnio edytowany przez Nathia (2013-06-14 16:21:41)


http://24.media.tumblr.com/tumblr_mddp03PmYN1qifbh3o1_r1_400.gif

Offline

 

#5 2013-06-14 17:59:17

 Michiru

Aktywny

16235154
Skąd: Tam gdzie biegają demony.
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 1654
WWW

Re: RPG: Numery...

Imię: Vanesa
Nazwisko: Elias
Wiek (16-20):20
Wygląd: http://www.weloverpg.pun.pl/_fora/weloverpg/gallery/17_1359580337.jpg
Charakter (proszę się rozpisać): [Muszę?;_;] Od początku została wychowywana na osobę spokojną i opanowaną.Dodatkowo doszło samolubność i brak pewności siebie.Spokojna?Może.Opanowana?Oj,nie.Potrafi z łatwością wybuchnąć i powiedzieć tego czego nie chcę.Potem oczywiście przepraszam,ale nie zawsze się udaję.Jest hipokrytką w tym.Osoba która choć raz ją obrazi skreśla.Trzeba przy niej uważać na słowa.Szuka osób idealnych,które nie istnieją.Ciężko przeżywa stres,jednak podczas niego wybiera najlepsze decyzje.Zmienna emocjonalnie i charakternie.Skłonna do rywalizacji.Typowa trójka z skrzydłem cztery.
Historia: Wychowywała się na obrzeżach miasta.Jej matkę prawie nie pamięta.Upijała się codziennie,ojciec był prawie zawsze w pracy.W wieku 5 lat jak zawsze zobaczyła nieprzytomną matkę.Przytuliła się i cieszyła się chwilą ciszy.Szkoda,że nie pomyślała o tym,że wzięła 30 tabletek,ale czego żądać od 5 latki?Z późniejszego wydarzenia pamięta tylko krzyk sąsiadów.Karetka była nie potrzebna,psycholog tak.Po tym wydarzeniu przeprowadzili się do nowego domu.Jej ojciec dalej wyjeżdżał za granicę wiec wychowywała ją ciocia,którą jako jedyną z rodziny kochała.Czas przebiegał spokojnie i powolnie.Uczyła się i rozwijała zainteresowania.Niestety jej "matka" tak ją nazywała,jednak na każde te słowo wychuchała kazaniem musiała odejść do bliższej swojej rodziny.Wielką przykrość było dla niej te wydarzenie. Niania z imieniem którego nawet wymówić nie może nie dawała takiego ciepła,czym Van też to odwzajemniła.W czasie kolejnych odwiedzin dowiedziała się prawdy o samobójstwie jej matki.Stwierdziła,że jest już na tyle duża aby to zrozumieć,jednak nie mogła.Wybiegła z małego domu i pojechała najbliższą taksówką do jej starego domu.Nikt go nie kupił,nie dziwię im się.Kluczem do drzwi był mały klucz z jej naszyjnika.Przeszukała całe mieszkanie,aż znalazła list.
"                       Drodzy przyjaciele!                                   24.09.2003.
  Proszę was tylko o to abyście zapamiętali mnie jako ta młodą, piękną kobietę która byłam.Te coś niszczy mnie nie mogę z nią wytrzymać.Przepraszam was.
                             Kocham was.Alyn"
Zrozumiała,że to coś to ona.Zachowała sobie ten list a naszyjnik wyrzuciła.Nikt o tym się nie dowiedział.Jednak nie koniec złych wiadomości jej ukochana przybrana matka zmarła w wypadku. Zaczęła ją szukać przez winę,ze poinformowała ją o tym.Zderzyła się z ciężarówką,jednak nie poszła na jej pogrzeb nie mogłabym tam wytrzymać.Jednak kilka miesięcy potem musiała znowu przeprowadzić się teraz na drugi koniec kraju.Przyleciała tam pierwsza,następnego dnia miał przylecieć jej ojciec.Niestety samolot miał awarię...
Jak zginęli rodzice?: Matka popełniła samobójstwo.Ojciec przez katastrofę powietrzną. 
Imiona rodziców zastępczych?: Arya i Jaime.

Ostatnio edytowany przez Michiru (2013-06-14 18:08:58)


http://24.media.tumblr.com/ad20d9bbfe0db53e16cb5347c663e67f/tumblr_mrc3engRN51s6rhxpo1_500.gif

Offline

 

#6 2013-06-14 18:03:19

 Rybcia

Bywalec

Zarejestrowany: 2013-01-13
Posty: 3607
WWW

Re: RPG: Numery...

Karta:
Imię: Rose
Nazwisko: Evans
Wiek: 17
Wygląd:
http://img3.stylowi.pl//images/items/s/201212/stylowi_pl_uroda_2814452.png
Charakter:
Rose prawie doskonale robi dobrą minę do złej gry. Z natury potrafi być chamska, jednak czasami stara się to zamaskować czymś innym. Bardzo gadatliwa i przyjazna - tak ją niektórzy opisywali. Zawsze mówi to co ciśnie jej się na język, nie owija w bawełnę, nie kłamie. Zawsze stara się wstawić za osobami, które coś dla niej znaczą. Nie lubi być w samym centrum zainteresowania, woli przebywać sama. Lubi od czasu do czasu zaszyć się gdzieś z dobrą książką w ręce i oderwać się od świata realnego.
Reszta charakteru ujawni się może w grze...

Historia:
Rose od początku wiedziała, że kobieta do której mówi 'mamo' nie jest nią w rzeczywistości. Jej matka umarła zaraz po porodzie, a wraz z nią jej biologiczny brat bliźniak. Rose od czasu do czasu zastanawiała się jak by to było gdyby on żył. Ale szybko zapominała o tym. Jej ojciec ożenił się rok po śmierci matki. Dziewczyna prowadziła normalne życie, jeśli można to tak nazwać. Jedyne co odróżniało ją od reszty nastolatków to te numery. Zdążyła się do nich przyzwyczaić. Wszystko zmieniło się gdy jej rodzice zmarli, jedno po drugim. Na początku była wściekła na nich, że zostawili ją w takiej chwili, najbardziej brakowało jej ojca, z którym spędzała najwięcej czasu. Niestety, zginął w katastrofie lotniczej, gdy wracał do domu. Do niej. Specjalnie wziął wcześniejszy lot aby zdążyć na urodziny córki. Rose przez pewien czas zadręczała się tym. Parę dni później została już sama, macocha popełniła samobójstwo. Jedyne co zostawiła po sobie to list. Długi list z wytłumaczeniem wszystkiego. Czym są numery, dlaczego nie widzi ich u niektórych. Rose nie zastanawiała się nad tym skąd ona to wszystko wie. Pewnie dlatego, że dopisek kompletnie zbił ją z tropu. Macocha dopisała, że może jest malutkie prawdopodobieństwo, że jej o parę minut młodszy brat żyje. Rose od tamtego czasu bardzo dużo o tym myślała. Najbardziej wtedy gdy zostawała sama i wybierała się w swoje ulubione miejsce. Po śmierci rodziców trafiła do rodziny zastępczej. Nie lubiła tam przebywać, czuła się jak piate koło u wozu. Abigail i Aaron - ludzie, którzy ją przygarnęli, mieli swoje dzieci. Idealne rodzeństwo. Grzeczne, ułożone, dobrze się uczące. Cała rodzina zdawała się jak z obrazka. Jedynie Rose tam nie pasowała. Dlatego często wymykała się z domu.
Jak zginęli rodzice:
Ojciec w katastrofie lotniczej, a macocha parę dni po tym popełniła samobójstwo.
Imiona rodziców zastępczych:
Abigail & Aaron

................................................
Karta:
Imię: Gabriel
Nazwisko: Johnson
Wiek: 17
Wygląd:
http://img.likely.pl/photo/large/20120628/you-heart-it-likely-pl-48512ce3.jpeg
Charakter:
Gabriel jest chamskim i aroganckim typem człowieka. Nie zważa na uczucia innych. Nie interesuje się ludźmi dookoła, bo skoro nikt się nim nigdy nie interesował, to dlaczego on ma latać na każde skinięcie palcem. Nie planuje niczego, woli działać spontanicznie. Lubi flirtować z płcią przeciwną, lecz robi to sporadycznie. Wynika to może z tego, ze kocha przebywać w samotności. 
Historia:
Historia Gabriela jest zwykła i krótka. Nic ciekawego w jego życiu się nie działo. Wiódł je spokojnie wraz z rodzicami. Jedyna niezwykłość w jego życiu to te cyfry. Nikomu o nich nie mówił. Bał się tego, że zostanie odepchnięty na bok i wyśmiany. Jego wszystkie obawy zostały zbyt późno wytłumaczone. Stało się to już po śmierci rodziców. Ludzie, którzy go przygarnęli byli przyjaciółmi jego ojca. Okazało się, że matka Gabriela nie jest osobą za która się podawała. Nic ich nie łączyło,m jego prawdziwa mam zginęła zaraz po jego urodzeniu, a on zamieszkał z ojcem, który bardzo szybko znalazł nową partnerkę. Gabriel niczego nie podejrzewał.  Wraz z prawdą o rodzicach wyszła na jak także ta o jego dziwnej zdolności. Lizy i Patrick wytłumaczyli mu czym są numery jakie widzi w oczach innych. Powiedzieli także, że nie jest w tym sam. Że są ludzie tacy jak on. Ta wiadomość ucieszyła go i podniosła na duchu. Pewnego dnia podsłuchał kawałek rozmowy przybranych rodziców. Mówili o jakiejś dziewczynie, która ma coś z nim wspólnego. Niestety, przerwali rozmowę gdy go zobaczyli i już nigdy do niej nie wrócili.
Jak zginęli rodzice:
Nikt tego dokładnie nie wie. Chodzą plotki, że postanowili razem odejść z tego świata, więc popełnili samobójstwa. Ich ciała znaleziono powieszone obok siebie. Trzymali się za ręce, jakby do końca chcieli być razem i mogło to pomóc im w odnalezieniu się po śmierci. Gabriel dopiero po tym zdarzeniu dowiedział się, ze kobieta, którą brał za matkę, nie była nią.
Imiona rodziców zastępczych:
Lizy & Patrick

Offline

 

#7 2013-06-14 18:43:54

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Numery...

ZACZYNAMY
1/442 dni: 1 czerwca 2023 rok Sobota. Świeci słońce, wieje delikatny wiatr. Nie jest za ciepło, nic nie wskazuje że coś za rok się wydarzy....

Max z Markusem byli nad jeziorem, ponieważ kręciło się tam mało osób, nazwa odstraszała "normalnych" ludzi. Pali fajki siedząc nad brzegiem Zgubnym. Ami siedziała oddalona od nich na betonowym murku i coś pisała na tablecie, nie lubiła zapachu tytoniu, od dawna nie tolerowała go. Gdy osoby z grupy zaczynały palić ona automatycznie oddalała się od nich. Chłopaki o czymś rozmawiali.


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#8 2013-06-14 18:50:11

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Numery...

The siedziała nad brzegiem jeziora. Stopy miała lekko zanurzone w wodzie, bawiła się piaskiem. Na nogach miała rozłożone kilka kartek które z powagą obserwowała, co kilka chwil zmieniała obiekt zainteresowania przesuwając wzrok z kartki na kartkę. Wyjęła z ust ołówek i coś zaznaczyła na jednej z nich. Lekko zaczęła nim uderzać o kolano po czym znowu włożyła go do ust.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#9 2013-06-14 18:54:46

 Rybcia

Bywalec

Zarejestrowany: 2013-01-13
Posty: 3607
WWW

Re: RPG: Numery...

Rose siedziała zamknięta w swoim pokoju. W uszach miała słuchawki, a w rękach trzymała książkę. Zawsze zaskakiwało ją to jak jej uwaga była podzielna. Mogła skupić się na książce, mimo muzyki jaka bębniła jej w uszach.
...
Gabriel zamknął drzwi za sobą i udał się w stronę parku. Kopał po drodze kamyki, a głowe miał pochyloną aby nie widzieć tych prześladujących go cyfr.

Offline

 

#10 2013-06-14 19:00:15

 Michiru

Aktywny

16235154
Skąd: Tam gdzie biegają demony.
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 1654
WWW

Re: RPG: Numery...

Siedziała pod drzewem,niedaleko jeziora.Była zapatrzona w notes.Szybko pisała,lecz paskudnym pismem.Cyfry,opisy,plany,wszystko było zapisane w sposób chaotyczny i nie przemyślany.Sięgnęła do torby po telefon i słuchawki.Wybrała swoją ulubioną piosenkę i włożyła do ucha jedną słuchawkę.


http://24.media.tumblr.com/ad20d9bbfe0db53e16cb5347c663e67f/tumblr_mrc3engRN51s6rhxpo1_500.gif

Offline

 

#11 2013-06-14 19:13:02

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Numery...

- Wie ktoś gdzie jest Rose i Gabriel?- rozległ się nagle głos Ami, która oderwała się od tableta, i spojrzała na osoby zgromadzone nad jeziorem
- Nie wiem- powiedzieli prawie równocześnie chłopaki, którzy usiedli nad brzegiem
Ami zakręciła oczami i czekała na odpowiedź innych


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#12 2013-06-14 19:22:26

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Numery...

- Mało mnie to interesuje. - rzuciła szorstko Thea znowu coś zaznaczając. Przerzuciła kartki i pochyliła się nad nimi jeszcze bardziej chcąc uniknąć zbędnych pytań w jej kierunku. - Interesujące. - mruczała pod nosem wypisując kilka liczb.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#13 2013-06-14 19:27:03

blondynka

Bywalec

Zarejestrowany: 2013-01-15
Posty: 4541

Re: RPG: Numery...

Akira siedziała pod jedną choinek. Na kolanach miała zeszyt i rysowała, co jakiś czas robiąc przerwe i coś zapisując.

Christian włóczył się po lesie.


http://straszne-historie.pl/data/images/211d43d1ae77116378b6addda6ecf2e9.gif

Offline

 

#14 2013-06-14 19:33:37

 Rybcia

Bywalec

Zarejestrowany: 2013-01-13
Posty: 3607
WWW

Re: RPG: Numery...

Od czasu do czasu odstawiała książkę i wyglądała zza okno. Była ładna pogoda, a ona siedziała w domu i czytała. Po chwili wahania odłożyła książkę na bok i podeszła do szafy. Wyciągnęła pierwsze lepsze szorty i bluzkę na ramiączkach. Przebrała się i skierowała do wyjścia, po drodze biorąc telefon i chowając go do tylnej kieszeni.
...
Gabriel powoli zbliżał się do parku. Gdy tylko zauważył ile ludzi jest w parku, zrezygnował z szukania ławeczki i wybrał bardziej odludne miejsce, a przynajmniej miał taką nadzieję. Skierował się w stronę lasu, a potem gdy doszedł do rozwidlenie drogi, skręcił w tą prowadzącą nad jezioro.

Offline

 

#15 2013-06-14 19:47:10

 Michiru

Aktywny

16235154
Skąd: Tam gdzie biegają demony.
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 1654
WWW

Re: RPG: Numery...

Nie przejęła się pytaniem Ami.Wróciła znowu co pisania.Pogłośniła muzykę i włożyła drugą słuchawkę.Jednak po paru minutach wyjęła ją.Nigdy nie czuła się komfortowo gdy nic nie słyszy z zewnątrz.Mały liść spadł w jej włosy.Spojrzała w górę,mała wiewiórka skakała z gałęzi drzewa.Przez chwilę ją obserwowała,aż do przypomnienia,że ma coś ważniejszego do zrobienia.


http://24.media.tumblr.com/ad20d9bbfe0db53e16cb5347c663e67f/tumblr_mrc3engRN51s6rhxpo1_500.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
hotelstayfinder Ciechocinek restauracje