Moderator
Amy Pond poszła do kasy, zapłaciła za bilety, po czym poszła do koleżanki.
-Daj te łyżwy-odparła Pond, śmiejąc się.
~*~
-Wiem, że aż tak ślepy nie jesteś. Mas te papierosy, tak?-odparł, wciskając przyjacielowi do ręki opakowanie papierosów.
Offline
Nowicjusz
- Już mam, ale poważnie gdzie to jest? - zapytał trochę nieogarnięty Alan. Rozejrzał się, ale ic mu się w oczy nie rzuciło.
Offline
Moderator
-Już, już, tylko mi pomóż, bo zabije się, zanim dojdę do lodowiska!
Offline
Moderator
-Dobra, do boju!-odparła rudowłosa z uśmiechem.
~*~
-Dobra, to ty szukaj-odparł Matt.
Offline
Moderator
-Dasz radę! Na pewno jest lepiej ode mnie!-uśmiechnęła się zachęcająco.
Offline
Moderator
Amy odepchnęła się od barierki, po czym próbowała utrzymać równowagę na łyżwach.
Offline
Brunetka podjechała do znajomej, chwyciła ją za ręce i uśmiechając się zaczęła się kręcić, choć sama też prawie wywracała się na łyżwach.
--------------------------------------
to może już jest niby 30 minut później?XD
Offline
Nowicjusz
- Dobra widze - powiedział Alan i spojrzał na Matta.
Offline