Nowicjusz
Wszedł do pokoju.
- Dobranoc
Poszedł spać.
Offline
Nowicjusz
Chłopak nie spał,udawał.
"róże jej się nie spodobały,to co mam jej kupić?"
Offline
Aktywny
-Pff...Myślisz że Ci tak łatwo odpuszczę?Nie wytrzymasz ze mną nawet 2 miesięcy.-uśmiechnął się kpiąco.Usiadł koło dziewczyny i objął ją ramieniem.
Offline
Gadatliwy
-To działa też w odwrotną stronę. Ze mną nie wtrzymaszz tygodnia, więc już możesz szykować swoje walizki. - Mruknęła, odsuwając się od chłopaka.
Offline
Aktywny
-Byłem tu pierwszy Skarbie.-powiedział.Pocałował dziewczynę w policzek.Wyrwał jej papierosy.Wstał i szybko zapalił.
Offline
Gadatliwy
-Nie, no nie wytrzymam z Tobą! - Wrzasnęła, rzucając się na chłopaka. -Oddawaj papierosy! - Krzyknęła.
Offline
Aktywny
-Uspokój się-powiedział.-Przestań, to Ci oddam.
Offline
Gadatliwy
Naomi puściła chłopaka i stanęła oburzona.
-Oddawaj! - Warknęła.
Offline
Aktywny
David skończył palić papierosa.Oddał dziewczynie paczke.
-I po co się tak denerwujesz złotko?-zapytał.
Offline
Gadatliwy
-Bo mi się tak podoba. Podobno mieliśmy nie gadać, tak? - Mruknęła.
Offline
Aktywny
-Hmm...Ale zapowiada się nie zła zabawa z Tobą.-uśmiechnął się kpiąco.
Offline
Gadatliwy
-Nie. Nie będzie żadnej zabawy. - Powiedziała zirytowana.
Offline
Aktywny
-Ojj wierz mi, będzie.-uśmichnął się.Usiadł na łóżko.
Offline