Gadatliwy
Fabuła Dziewczyn: Mieszkamy wraz z rodzicami. Lubimy imprezować i dobrze się bawić. Kiedy nasi rodzice mają wyjechać na około miesiąc do Hiszpanii, wcześniej informują nas o tym, że zamieszkają u nas na 2 miesiące chłopaki. Jesteśmy przekonane, że nie mają więcej niż 10 lat, ale kiedy dojeżdżają okazuje się, że są w naszym wieku. Nie jesteśmy z tego powodu zadowolone, ale czy to się zmieni?
Fabuła Chłopaków: Nasi rodzice wysyłają nas do swoich przyjaciół na wakacje. Mają oni dwie córki, myślimy, że będziemy musieli się nimi opiekować, ale na miejscu okazuje się, że są w naszym wieku. Na początku się ignorujemy. Czy to się zmieni?
Karta:
Imię:
Nazwisko:
Wiek:
Wygląd:
Inne:
Karta: mandaryna899
Imię: Naomi
Nazwisko: Black
Wiek: 18
Wygląd: Pod Spodem
Inne: W Grze
Dziewczyny:
-Naomi
-Rose
Chłopcy:
-David
-Damien
Offline
Aktywny
Karta: Raruszga xD
Imię: Rose
Nazwisko:Cloth
Wiek: 18
Wygląd:
Inne: Wg.
Offline
Moderator
Karta:
Imię: Damien
Nazwisko: Sol
Wiek: 18
Wygląd:
Inne:
~Jest Francuzem
~Jest uzależniony od tytoniu, żelków i niebieskich m&m'sów (chociaż do 2 ostatnich się nie przyznaje)
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Aktywny
Karta:
Imię:David
Nazwisko:Shelley
Wiek:18
Wygląd:zaraz
Inne: wg
Offline
Gadatliwy
Pary to:
Damien i Naomi
David i Rose
Offline
Gadatliwy
Naomi nie była zachwycona. Jej rodzice nie dawno wyjechali, a ona została sama i będzie musiała się jeszcze przez całe wakacje zajmować dzieciakiem. Usiadła na kanapie, czekając na przyjazd. Przy okazji włączyła laptopa, ale nie było nic ciekawego, więc go zamknęła.
Offline
Aktywny
Rose siedziała na kanapie. Była zadowolona ale z drugiej strony wściekła bo wiedziała, że zaraz wleci tutaj jakiś 10-letni dzieciak. Była już przygotowana aby powiedzieć małolatowi jak ma się zachowywać. Może będzie miły może nie,ale słuchać się jej będzie.
Offline
Aktywny
David jechał autem.Szukał domu w którym miał zamieszkać.Zaparkował pod nim.Wyciągnął kluczyki i wyszedł z auta.Wziął swoją torbę.Podszedł do drzwi i zapukał.
Offline
Moderator
Damien wysiadł z samochodu, jego nowy nabytek dostał na 18 urodziny. Wyjął torbę ze swoimi rzeczami z bagażnika i jeszcze raz dokładnie sprawdził adres. Gdy był pewien że to tu ruszył w stronę drzwi i zapukał.
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Aktywny
-Grr..już tu jest.-Szepnęła sama do siebie. Otworzyła drzwi nie patrząc nawet kto wchodzi tylko odwróciła się w stronę okna i idąc mówiła już jakie zasady obowiązują w tym domu. Jako dziesięciolatek nie będzie tutaj zbytnio brany pod uwagę.
Offline
Aktywny
David wszedł do środka.
-Mówisz to jak bym miał 10 lat.-zaśmiał się.
Offline
Gadatliwy
Naomi wiedziała już, że to ten dzieciak. Otworzyła drzwi i bez zastanowienia chciała go oznajmić jakie reguły będą tutaj panować.
-Na wstępie, mówię Ci, że są tu pewne reguł... - Nagle przerwała i spojrzała na około 18-letniego chłopaka. -Nie masz 10 lat... - Powiedziała, marszcząc czoło. -Co ty tutaj robisz? - Zapytała, przyglądając się dokładnie chłopakowi.
Offline
Aktywny
Rose odwróciła się i spojrzała na chłopaka. Nie wyglądał na 10 letniego chłopczyka.
-Co ty tutaj robisz?- powiedziała ze zdziwieniem.
Offline
Moderator
Damien zaśmiał się delikatnie
-Jesteś naprawdę bardzo odkrywcza- powiedział złośliwie, a uśmieszek sam wszedł na niego twarz- Ja mam z Tobą mieszkać, ponieważ moi rodzice postanowili się nade mną poznęcać i nie pozwolić mi spędzić tegorocznych z kolegami, a więc mogę wejść? Pokażesz mi mój pokój, a potem wzajemnie damy sobie spokój, okej?
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Aktywny
-Emm od dzisiaj mieszkam.-powiedział.-Spodziewałaś się 10-latka?
Offline