-Skoro tak mówisz. - Uśmiechnęła się. - To chodźmy gdzie wolisz najpierw... Bo ja się jeszcze tutaj za bardzo nie połapałam, więc... - Mruknęła idąc za chłopakiem, a wokół siebie widziała kilkanaście dziewczyn.

-A jest inna opcja?  - Zaśmiała  się próbując się zatrzymać. - Tamte dziewczyny patrzą na mnie jak na głupią. Może potem zwiedzimy szkołę, co? - Powiedziała rozglądając się dookoła

Dziewczyny spojrzały na nią jakby popełniła zbrodnię...
-Nawet nie wiesz jak mam na imię. - Powiedziała ciszej

-Chyba wystarczy tych czułości bo mnie zjedzą. - Zaśmiała się

-Hmm... To może czekaj.. Jest tu gdzieś basen w okolicy? Biorę strój kąpielowy i pójdziemy... - Powiedziała

Naomi weszła do pokoju poszperała w walizce i znalazła ładne bikini. Po czym wzięła do małej torebki i wyszła z pokoju. - To chodźmy.

Dziewczyna otworzyła drzwi trochę się dziwiła że to męski głos.Nie zwracając  uwagi na tą osobę skierowała  się w  stronę okna.W odbiciu szyby zobaczyła  chłopaka ,gwałtownie się obróciła.Zaczeła si na jego gapić

Ostatnio edytowany przez Miguna (2014-01-05 12:46:38)

-Yyy...hej?-powiedział nieco zbity z tropu. Zszedł z parapetu, zostawiając na nim książkę z komórką. Miał mieszkać z dziewczyną? To może być równie dobrze pomyłka. Popatrzył na dziewczynę niepewnie. Nie wiedział nawet co powiedzieć.