- Taka już jestem - rozłożyła ręcę w geście bezradności.
- Nie , nie , nie , - zaczęła protestować gdy chłopak wziął ja na ręcę. - Nie lubię pływać, - zaczęła wierzgać nogami - Nawet nie wiem czy potrafie - zaśmiała się nerwowo sama do siebie.
Offline
Rybcia napisał:
- Taka już jestem - rozłożyła ręcę w geście bezradności.
- Nie , nie , nie , - zaczęła protestować gdy chłopak wziął ja na ręcę. - Nie lubię pływać, - zaczęła wierzgać nogami - Nawet nie wiem czy potrafie - zaśmiała się nerwowo sama do siebie.
- Przestań bo cię wrzuce a tak tylko będziesz u mnie na rękach - uśmiechnął się
Offline
Rybcia napisał:
- I tego obawiam sie najbaredziej. Skąd mam mieć pewnosć że nie wrzucisz mnie, albo co gorsza utopisz w basenie? - starała siezachować poważny ton głosu.
- Musisz mi zaufac . - zaczął wchodzi w głąb basenu , w końcu wode miał po szyję . A Rose wystawała głowa , troche szyi i nogi .
Offline
Rybcia napisał:
- A jesteś wart mojego zaufania? - spojrzała na niego i poczuła jak woda zaczyna ją dosiegać. - Nie, prosze cie, tylko nie to - szepnęła i ze strachem w oczach patrzyła na wode która zaczyna ją oblewać.
- W końcu musisz nauczy się pływac . - uśmiechnął się i powoli stawiał dziewczyne na płytki basenu .
Offline
Nathia napisał:
Rybcia napisał:
- A jesteś wart mojego zaufania? - spojrzała na niego i poczuła jak woda zaczyna ją dosiegać. - Nie, prosze cie, tylko nie to - szepnęła i ze strachem w oczach patrzyła na wode która zaczyna ją oblewać.
- W końcu musisz nauczy się pływac . - uśmiechnął się i powoli stawiał dziewczyne na płytki basenu .
- Jeśli to przeżyje to Cie zabije -Mruknęła patrząc mu w oczy. Objęła go za szyje [tulimy...xD] z obawy że sie utopi.
[haha xD Pokraka R!]
Offline
Rybcia napisał:
Nathia napisał:
Rybcia napisał:
- A jesteś wart mojego zaufania? - spojrzała na niego i poczuła jak woda zaczyna ją dosiegać. - Nie, prosze cie, tylko nie to - szepnęła i ze strachem w oczach patrzyła na wode która zaczyna ją oblewać.
- W końcu musisz nauczy się pływac . - uśmiechnął się i powoli stawiał dziewczyne na płytki basenu .
- Jeśli to przeżyje to Cie zabije -Mruknęła patrząc mu w oczy. Objęła go za szyje [tulimy...xD] z obawy że sie utopi.
[haha xD Pokraka R!]
S to wykorzysta
>
~~~
postawił ją na wodzie .
- Aż tak strasznie ? - zaśmiał się
Offline
Rybcia napisał:
- Tak, dla kogoś kto ma złe wspomnienia z pływaniem - warknęła - a teraz mozesz pomóc mi dotrzeć do brzegu? - nadal trzymała sie chłopaka
- Jakie wspomnienie - uśmiechnął się i powoli pocałował dziewczyne .
Offline
Rybcia napisał:
- Nie wa.. - przerwal jej pocalunek. Oderwala sie od chlopaka - Nie. -odsunela twarz od chlopaka - Nie moge. - odwrocila sie szukajac wzrokiem najkrotszej drogi do brzegu.
- Czemu nie możesz ? - spytał zdziwiony
Offline
Nathia napisał:
Rybcia napisał:
- Nie wa.. - przerwal jej pocalunek. Oderwala sie od chlopaka - Nie. -odsunela twarz od chlopaka - Nie moge. - odwrocila sie szukajac wzrokiem najkrotszej drogi do brzegu.
- Czemu nie możesz ? - spytał zdziwiony
- A dlaczego niby mialabym to robic? - spojrzala na niego z lekkim zdziwieniem.
Offline
Rybcia napisał:
Nathia napisał:
Rybcia napisał:
- Nie wa.. - przerwal jej pocalunek. Oderwala sie od chlopaka - Nie. -odsunela twarz od chlopaka - Nie moge. - odwrocila sie szukajac wzrokiem najkrotszej drogi do brzegu.
- Czemu nie możesz ? - spytał zdziwiony
- A dlaczego niby mialabym to robic? - spojrzala na niego z lekkim zdziwieniem.
Trudne pytanie xD
~~~
- Bo wiem ,że ci się podobam - uśmiechnął się zagradzając dziewczynie drogę do brzegu .
Offline
Nathia napisał:
Rybcia napisał:
Nathia napisał:
- Czemu nie możesz ? - spytał zdziwiony- A dlaczego niby mialabym to robic? - spojrzala na niego z lekkim zdziwieniem.
Trudne pytanie xD
~~~
- Bo wiem ,że ci się podobam - uśmiechnął się zagradzając dziewczynie drogę do brzegu .
- Podoba? Ha ha - zasmiala sie z sarkazmem - Podoba mi sie wielu mezczyzn ale nie ide z nimi do lozka czy nawet sie caluje. Nie jestem taka jak inne dziewczyny, ktore rzucaja sie aby zrobic Ci dobrze. - spojrzala na niego znaczaco. - Czy taki argument wystarczy, czy mam Ci tlumaczyc bardziej dokladnie?
Offline