Moderator
Fabuła:
Jesteśmy dorosłymi ludźmi. Pracującymi, mieszkającymi sami (lub jeszcze z rodzicami) mającymi partnerów, lub i nie. To od nas zależy, jak potoczą się nasze losy.
Może być miłość. Albo nienawiść. Prawie wszystko dozwolone.
Karta:
Imię:
Nazwisko:
Wiek: (20-40)
Wygląd:
Praca:
Partner/ka:
Charakter:
Inne:
Karta Moja!
Imię: Amy
Nazwisko: Hudson
Wiek: (20-40) 24
Wygląd:
Praca: dorywcze, jak na razie dziennikarka oraz kelnerka.
Partner/ka: brak
Charakter: Niespokojna, rozkojarzona, ciekawa świata, nieco szalona, pomocna, mądra. Więcej w grze.
Inne: Uzależniona od kawy i rodzynków.
Ilość miejsc: Nieograniczonaaa!
Amy Hudson (23l)-Patka (ja!)
Naomi Black (21l) Mandi
Ciara Koranii (20l)- Migusek
Max Hard (26l)- Werciak
Diana Reddy (23l)-Werciak
Rebbeca Cast (20l) Olivcia
Miłej gry życzę :3
Offline
Gadatliwy
Karta: Mandaryna899
Imię: Naomi
Nazwisko: Black
Wiek: 21
Wygląd: Pod Spodem
Praca: Instruktorka tańca
Partner/ka: -
Charakter: W Grze
Inne: W Grze
Offline
Karta: Migusga
Imię: Ciara
Nazwisko: Koranii
Wiek: (20-40) 20
Wygląd: Tam
Partner/ka: -
Charakter: W grze
Praca : Sekretarka Max'a
Inne: Ma suczkę Calle
Ostatnio edytowany przez Miguna (2014-10-20 20:12:23)
Offline
Moderator
Karta:
Imię: Max
Nazwisko: Hard
Wiek: 26
Wygląd:
Praca: Architekt wnętrz
Partner/ka: na razie brak
Charakter: zobaczymy
Inne: tatuaże:
pies:
Karta:
Imię: Diana
Nazwisko: Reddy
Wiek: 23
Wygląd:
Praca: prawnik
Partner/ka: na razie brak
Charakter: zobaczymy
Inne: tatuaże:
na brzuchu:
na plecach:
za uchem:
kolczyki:
Piesek:
Ostatnio edytowany przez werciak16 (2014-10-20 20:16:50)
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Moderator
Był ranek. Amy otworzyła oczy i nabrala głęboko powietrza. Po chwili, z wielkim trudem otworzyła oczy i usiadła. Ranek, dzisiaj sobota. Można się rozerwać. Tylko co dzisiaj będzie robić?
Offline
Dziewczyna obróciła się na plecy , po czym otworzyła powoli swoje oczy. Lekko zamulona (albo i bardzo) patrzyła się na sufit. Jak zawsze rano nie chciało jej się wstawać , no ale cóż już nie ma 15 lat . Wolnym ruchem sięgnęła po telefon który znajdował się pod jej poduszką. Gdy już go miała sprawdziła która godzina.
Offline
Moderator
Diana siedziała przy wielkim oknie w salonie na podłodze z wielkim kubkiem kawy z laptopem na kolanach i góra akt do przejrzenia na już. Przejrzała następne papiery i włożyła je do teczki. Podniosła się z podłogi, położyła laptopa razem z aktami.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Max siedział u siebie w domowym gabinecie i skończył właśnie projekt. Podniósł z biurka telefon i przejrzał kalendarz, który jego asystentka powinna uzupełniać, ale on był pusty. Wykręcił numer telefonu Ciary.
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Dziewczyna miała odkładać telefon kiedy on nagle zaczął dzwonić , zobaczyła na wyświetlaczu , że dzwoni Max. - Kur** czego on chce ? - zapytała sama siebie wstając z łóżka. Szybkim ruchem odebrała i przyłożyła telefon do ucha - Hallo ? - zapytała kierując się wolnym krokiem do łazienki.
Ostatnio edytowany przez Miguna (2014-10-20 20:48:06)
Offline
Moderator
-Obudziłem Cię? To przykre- mruknął sarkastycznie- Nie wiem kto, albo co nie uzupełniło mojego kalendarza, więc radzę to szybko naprawić, bo nie mam czasu na taką nie kompetencje- powiedział i się rozłączył
~~~~~~~~~~~~
Diana poszła do kuchni i umyła kubek, potem wstawiła do mikrofalówki miskę z mlekiem.
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Dziewczyną podeszłą do lustra a telefon położyła obok umywalki - Jak zawszę się czepia - mruknęła odkręcając zimną wodę. Zaczęła myć twarz , gdy to już zrobiła przetarła twarz ręcznikiem i skierowała się do sypialni. Znudzona usiadła na łóżku i podniosła torbę która znajdowała się pod łóżkiem , zaczęła w niej szperać w poszukiwaniu jej notatnika.
Ostatnio edytowany przez Miguna (2014-10-20 21:01:03)
Offline
Moderator
Amy ubrana w jeansy oraz zieloną, luźną bluzkę poszła do małej kuchni swojego małego mieszkania. Zrobiła herbatę, i mieszała ją właśnie łyżeczką, aby cukier się rozpuścił. Po chwili stwierdziła, jaki nudny będzie ten dzień. Wyjęła łyżeczkę i pochwyciła telefon stacjonarny, po czym wystukała numer Diany.
Offline
Ciara zakończyła wpisywanie notek do kalendarza. - No w końcu - powiedziała sama do siebie wstając z łóżka. Wolnym krokiem skierowała się w stronę szafy z której wyjęła komplet i go ubrała :
Gdy już była ubrana skierowała się w stronę kuchni.
Offline
Żółtodziób
Karta:
Imię:Rebecca "Becky"
Nazwisko:Cast
Wiek: (20-40) 20
Wygląd:
Praca:Bibliotekarka,piszę książkę
Partner/ka:Brak
Charakter:Szalona,Czasem wredna,Przyjacielska
Inne:Jeździ na ścigaczu
Ostatnio edytowany przez Olivcia123 (2014-10-20 21:17:54)
Offline
Moderator
Max zrobił sobie kawę i rozejrzał się po już trochę zaniedbanym mieszkaniu. Wzruszył ramionami i wrócił do gabinetu. Rozsiadł się w swoim fotelu i zaczął przeglądać meila
~~~~~~~
Diana wyciągnęła miskę z mikrofali i nasypała do nich płatków i odebrała telefon
-Słucham?-powiedziała do telefonu siadając na blacie w kuchni
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Ciara otworzyła lodówkę i popatrzyła się do niej " jak zawsze nic nie ma " pomyślała zamykając lodówkę nogą. Po chwili pod jej nogi podszedł jej piec Call. - Hej mały - powiedziała z uśmiechem biorąc go na ręce. - Jak się masz ? - zapytała się psa głaszcząc go po brzuszku.
Offline