Rybcia - 2013-08-11 23:17:52

"… Najwięksi, najpotężniejsi i najważniejsi bracia: Zeus, Posejdon i Hades rządzą własnymi królestwami. Zeus włada królestwem nieba i ziemi. Na swoją siedzibę wybrał górę Olimp. To na niej mieści się podniebny pałac, na którym mieszka z pozostałymi bogami. Jest władcą wszystkich bogów i ludzi. Wraz z Zeusem, Olimp zamieszkuje 12 bogów: Afrodyta, Apollo, Ares, Artemida, Atena, Hefajstos, Hera, Hermes, Demeter, Dionizos oraz Hestia.
Drugi z braci – Posejdon włada królestwem wód. Mieszka w podwodnym pałacu wraz z  żoną – nimfą wodną Amifitryną. Jego atrybutem jest trójząb. Ostatni z braci – Hades, został oszukany przez Zeusa, który dał mu do władania królestwo zmarłych, świat podziemny. Wejście do niego jest trudne do odnalezienia jednak gorsze jest wyjście. Jego pałac to liczne labirynty podziemnych jaskiń. Włada on nadzwyczajnymi stworami: duchami, demonami i innymi potworami.
Zeus miał słabość do śmiertelnych kobiet, często schodził na ziemie i wdawał się w liczne romanse. Pozostali bogowie olimpijscy widząc to postanowili uczynić tak jak ich przywódca. Od tego czasu bogowie opuszczają Olimp i schodzą na ziemię aby doznać chwili rozkoszy ze śmiertelnikami. Niezbyt często powstaje z tego potomstwo. Jeśli jednak dojdzie do tego bogowie nie przejmują się tym. Nie ingerują w życie swoich potomków – półbogów, półludzi nazywanych herosami…."


Dawniej, uważalibyśmy, że to tylko bajki. Nic takiego nie może mieć miejsca w otaczającym nas świecie. Zawsze lekko różniliśmy się od innych swoimi umiejętnościami. Nie zwracaliśmy na to uwagi, bo nie znaliśmy prawdy. Pewnego dnia wszystko się zmienia, nasz najlepszy przyjaciel okazuje się naszym opiekunem. Wyjaśnia nam, że bajki o bogach olimpijskich, które słuchaliśmy w zaciekawieniu na dobranoc są prawdziwe. Dowiadujemy się strasznej prawdy – jeden z naszych rodziców - ten który podobno zginął przed naszymi urodzinami - jest bogiem. Na początku nie wierzymy w to, myślimy, że to pewnie jakiś kolejny głupi kawał. Nasz opiekun chce nam to udowodnić, zabiera nas do matki, która wszystko potwierdza. Nie wiemy co ze sobą zrobić. Chcemy uciec od tego wszystkiego, obudzić się z tego snu – cokolwiek co przywróci nasze poprzednie życie. Niestety, jest to rzecz niemożliwa. Z wielkim bólem, a może i radością odchodzimy od rodziny, wcześniejszego życia i udajemy się w tajemnicze miejsce, do którego prowadzi nas nasz opiekun.
Po dotarciu okazuje się, że jest to obóz ale nie taki zwyczajny. Jest to specjalne miejsce dla osób takich jak my – herosów, półbogów. To tutaj dowiadujemy się całej reszty, jakiej nie powiedział nam opiekun. Każdy obawia się o nadchodzącą wojnę – Wielką Wojnę Braci. Chodzą plotki, że Zeus, Posejdon i Hades mają toczyć bitwę o wszystko, każdy stawia swoje królestwo, a wszystko ma się toczyć na ziemi.  Nie można do tego dopuścić dlatego w obozie prowadzone są przeróżne treningi, nauki walki, obrony i wszystkiego co przyda się w Wielkiej Wojnie.
Zostajemy i uczymy się wszystkiego, także tego jak panować nad naszym dziedzictwem – mocach odziedziczonych po rodzicach-bogach. Każdy ma inne, wszystko zależne jest od boga, który nas spłodził. Niektórzy w obozie są od kiedy pamiętają, inny od pewnego czasu a jeszcze inni dopiero przybywają. Każdy z nas ma osobny domek, w którym mieszka sam. Domki są rozrzucone po całym terenie obozu. Na jego powierzchni znajduje się wielkie jezioro, a przy nim plaża, góry, las, polana, jaskinie.

Pomysł 'lekko' przerobiony z filmu Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna.

...................

Karta:
Imię:
Nazwisko:
Wiek:
Potomek boga:
Odziedziczone zdolności:
Charakter:
Inne:
Wygląd:

Karty można robić o każdej godzinie dnia i nocy.
Miejsca nieograniczone :>


Michiru - 2013-08-11 23:39:38

Karta:
Imię: Lilith
Nazwisko: Elias
Wiek: 18
Potomek boga: Persefona
Odziedziczone zdolności:
~Świetnie posługuję się łukiem i sztyletami.
~Jest łącznikiem pomiędzy światem zmarłych a żywych. Potrafi wysłać wiadomość i teleportować do Erebu i na Pola Elizejskie.
~ Na krótki czas wyłącza odczuwanie bólu.
Charakter: Lilith nie jest osobą,którą można przyłożyć do rany. Zawsze mówi prawdę,jednak najczęściej tą trudną. Przez tą jest traktowana za chamską. Wredna i oschła dla nieznajomych. Bawiąca się ludźmi jak lalkami,sterująca nimi jak marionetkami. Bardzo lubi słuchać zwierzeń innych,jednak sama nie lubi mówić o sobie. Potrafi być bez starania zabawna,jednak śmieję się tylko z ciężkiego humoru.
Inne:
-Podczas trzech miesięcy gdy Persefona jest z Hadesem posiada najwięcej sił,potrafi w tym czasie wskrzesić zmarłych.
Wygląd: http://oi44.tinypic.com/34q20hu.jpg

Rybcia - 2013-08-11 23:45:27

Karta:
Imię: Diana
Nazwisko: Selvaggia
Wiek: 18
Potomek boga: Artemida
Odziedziczone zdolności:
Świetnie strzela z łuku.
Gdy strzela nigdy nie chybia.
Może wkraść się do umysłu zwierząt i kontrolować je. {Kocham Cię Mich za to <3}
Dobra uzdrowicielka.

Charakter:
Diana jest spokojną i opanowaną dziewczyną. Kocha przyrodę. Potrafi zadbać o bezpieczeństwo swoje jak i bliskich. Zawsze stara się postawić na swoim. Przyjacielska, miła, lubi zawierać nowe znajomości. Kocha czytać książki i uczyć się. Z powodu braku pomysłów reszta w grze :>
Inne:
Zawsze ma przy sobie łuk, i strzały zawieszone na plecach.
Jej imię jest łacińskim odpowiednikiem imiona bogini Artemidy.

Wygląd:
http://img3.stylowi.pl//images/items/s/201308/stylowi_pl_uroda_10440675.jpg

Miguna - 2013-08-11 23:58:35

Karta:
Imię: Melanii
Nazwisko:Black
Wiek: 18
Potomek boga: Demeter
Odziedziczone zdolności:Zmiana w zwierzęta,
-rozmowa z roślinami,
-przywoływania do życia zwiędłych roślin
Charakter: Uparta,tajemnicza,buntownicza,szczera,przyjacielska,ambitna,dowcipna,energiczna,
odpowiedzialna,pewna siebie.
Inne: w grze
Wygląd: tam

http://i44.tinypic.com/jkfzmv.jpg

Rybcia - 2013-08-12 00:58:26

Zaczynamy od pierwszego przybycia do obozu.
Miłej gry! :>

***

Diana poprawiła mały plecak na ramieniu wchodząc do obozu. Obok szedł Raphael - jej przyjaciel od.. dawna, Już nie pamiętała kiedy się poznali. Od zawsze pamiętała o u swojego boku. Posłała mu niepewny uśmiech. On odwzajemnił go. W między czasie witał się z różnymi, obcymi dla Diany ludzmi.
- Chodź pokażę Ci Twój nowy dom. - powiedział do niej i pociągnął ją w stronę lasu. Zatrzymał się przed małym, drewnianym domkiem położonym z jednej strony obok jeziora, a z drugiej obok lasu.

Michiru - 2013-08-12 01:35:52

Lilith rozejrzała się po obozie wyłapując każdy szczegół. Próbowała zapamiętać gdzie trzeba uważać, a gdzie iść na trening. Jednak jej pamieć nawet po wmawianiu sobie,że jest dużo lepsza nie pomogła.
- Rhan! - krzyknęła do opiekuna a kilka dni wcześniej najlepszego przyjaciela. Opierał się o drzewo kilka metrów dalej, podbiegł do dziewczyny.
- Tak? - spytał.
- Możesz mi znowu wytłumaczyć dlaczego nie mogę się wybudzić z tego chorego snu? - powiedziała i uszczypnęła się w ramie,jakby znowu chciała się wybudzić.
- Nie szczyp się. - zaśmiał się. - Mogę znowu to zrobić. Witaj w obozie półkrwi, w tym miejscu uczą półbogów posługiwaniem się swoimi umiejętnościami. I jesteś jednym z nich. - powiedział wesoło poprawiając atmosferę.
- To pamietam. - przewróciła oczami. - Wiesz może czy mogę gdzieś się przebrać? - spytała a Rhan zaczął iść w stronę lasu. Poszła za nim.

Rybcia - 2013-08-12 10:14:44

Dziewczyna weszła za chłopakiem powoli do domu.
- Rozgość się. To Twój nowy dom. - rzekł Raphael pokazując na dom. Diana chodziła od pomieszczenia do pomieszczenia oglądając go dokładnie.
- Śliczny. - stwierdziła gdy dołączyła do chłopaka w mini salonie, który był jednocześnie jej sypialnią. - I przytulny. - dodała po chwili siadając obok niego.
- I cały Twój. - dodał Raphael uśmiechając się promiennie. Nagle wstał i zaczął kierować się do wyjścia. - Odpocznij, jutro zaczynamy. - stwierdził wychodząc z pomieszczenia.
- Co zaczynamy?! - krzyknęła za nim Diana.
- Naukę. - odparł i już go nie było. Diana została sama w swoim nowym domu.

Miguna - 2013-08-12 12:43:27

Mela stała przed obozem , po chwili doszedł do niej Dawid (opiekun).-Witaj na obozie - oznajmił czekając na reakcje dziewczyny.Dziewczyna rozglądała się wkoło,-Gdzie mam dom ? -spytała kierując wzrok na Dawida.-Chcesz wiedzieć , no to choć - powiedział idąc w stronę lasu.Mela szła za nim rozglądając się po osobach.

Michiru - 2013-08-12 14:39:36

Szybkim krokiem próbowała dogonić opiekuna.
- Gdzie idziemy? - spytała biorąc głęboki oddech. Ma dość słabą kondycje.
- Tam gdzie chciałaś.
Wszedł do lasu i przeszedł jeszcze parę metrów,aż zatrzymał się.
- Twój nowy dom do niewiadomego jakiego czasu. - otworzył drzwi o dziwnym zielonym kolorze i przepuścił Lilith. Dom nie był zbyt wielki. Weszła do pierwszego z pokoju w którym były dwa fotele, półka pełna starych książek i szafa zamknięta na klucz. Ściany były koloru ciemnego fioletu a na oknach stały cynamonowe świeczki. Drugi pokój był o drobinę większy,a w nim łóżko z szarym baldachimem, biała szafa z mahoniowego drzewa i regał z książkami,które wyglądały na młodsze od wcześniejszych,ale nie znała żadnej z nazw i autorów. Nad głową wisiał łapacz snów. Natomiast na ścianie koloru krwistej czerwieni wisiał łóżko a pod nim kołczan z strzałami. Za tym pokojem była mała łazienka.
- Myślałam,że będzie gorzej. Do niewiadomego czasu? Czyżby w tym niewiadomym czasie też było określenie zawsze? - spytała wyjmując książkę o startej nazwie. - Co jest w zamkniętej komodzie?
- Nie wykluczam tego. - podszedł i wyjął grubą książkę z średniej półki. Podał dziewczynie. - Ta jest dużo ciekawsza. Sztylety, jest zamknięta być nie zrobiła sobie krzywdę.
- Czyli nie mogę ruszać sztyletów a mam w pokoju łuk?
- Wiem, głupio wymyślili. Ale już chodź. I pamiętaj uśmiech i nie wpatruj się w ich umiejętności.
- Chciałam się przebrać. - przewróciła oczami i położyła dwie książki na łóżko a sama podeszła do szafy. Wyjęła czarne spodnie i czerwoną bokserkę. O dziwo były w jej rozmiarze. Dobrze,bo nie miała ochoty biegać w sukience.
Spojrzała znacząco na byłego przyjaciela,a on wyszedł z domku. Szybko przebrała się i założyła buty lezące na dnie szafy.

Rybcia - 2013-08-12 14:45:32

Diana siedziała przez chwilę nieruchomo. Starała się zrozumieć co wydarzyło się w ostatnim czasie, lecz nie wychodziło jej to dobrze. Zbyt wiele wydarzeń, za mało czasu, do tego nie sypiała ostatnio dobrze. Ba! W ogóle nie spała. Leżała nieruchomo ze wzrokiem wbitym w sufit. I tak aż do wchodu słońca.
Dziewczyna wstała i podeszła do oka, które wychodziło na jezioro. Obok były szklane drzwi na malutki tarasik. Delikatnie otworzyła je i wyszła. Zeszła z tarasu i skierowała się w stronę wody. Przystanęła nad brzegiem i usiadła na trawie. Wpatrywała się w lustro wody w ciszy jaka o dziwo panowała.

Miguna - 2013-08-12 17:19:53

Mela stała przed małym drewnianym domkiem , swoje walizki położyła na ziemi.-Oto twój domek - powiedział z uśmiechem Dawid.-Myślę że ci się spodoba -dodał  patrząc się na dziewczynę.
Mela podeszła pod drzwi po czym je otworzyła, weszła do środka.

Meszija - 2013-08-12 20:37:28

Karta:
Imię: Eliva
Nazwisko: Shirley
Wiek: 16 :/
Potomek boga: Posejdona
Odziedziczone zdolności: Umie oddychać pod wodą, w wodzie nic sobie nie zrobić, sterować wodą.
Charakter: Miła, tajemnicza, złośliwa.
Inne: Zawsze ma bukłak z wodą, Jej włosy w wodzie stają się niebieskie. Dlatego przeklina siebie jak jest w wodzie.
Wygląd:
http://favim.com/orig/201106/15/beautiful-black-hair-blue-eyes-cute-eyes-fashion-Favim.com-76973.jpg
A po wodzie
http://4.bp.blogspot.com/-H1_u_30eth0/TmosfHnbRiI/AAAAAAAAA8M/SBw2ib0SO0s/s1600/167389_195138253832844_158952704118066_842412_28744_n_large.jpg

Meszija - 2013-08-12 20:40:46

El Wybiegła na polanę z domkami. Popatrzyła na karteczkę z jej domkiem. Zaczęła chodzić tam i spowrotem. Gdy na końcu zobaczyła swój domek. Weszła do środka. Postawiła walizkę obok drzwi, a torbę rzuciła na łóżko. Spojrzała przez okno. Była za młoda i z niebieskimi włosami. Taak, musiałaje umyć. "Mamuńka..."

Rybcia - 2013-08-12 20:53:21

Dziewczyna nie zauważyła jak szybko mijał czas. Zaczęło się ściemniać, wstała i zamiast wrócić do domu skręciła w stronę lasu. Szła powoli, przystając co chwilę.

Meszija - 2013-08-12 20:55:06

- Nie wytrzymuję... - Kolejne osoby przechodziły przed jej domkiem. Uciekła. Nagle w lesie wpadła na dziewczynę, a sama była zalana łzami. Jej włosy były normalne tylko kosmyk...

Rybcia - 2013-08-12 20:57:31

Z zamyślenia wyrwało Dianę uderzenie. Mechanicznie odsunęła się, ale w chwili gdy zauważyła, że to jakaś dziewczyna wpadła w nią przybliżyła się i przyjrzała jej.
- Wszystko w porządku? - zapytała niepewnie, patrząc na nia.

Meszija - 2013-08-12 20:59:14

Mrugała szybko, by ukryć łzy. A coraz więcej włosów mokrych, niebieskich....
- Nie! - Krzyknęła przerażona.

Rybcia - 2013-08-12 21:07:18

- Coś.. coś się stało? - zapytała nadal niepewnie przyglądając się dziewczynie. - I nie krzycz. To nic Ci nie da. - uspokoiła ją cicho.

Meszija - 2013-08-12 21:10:13

El opadła pod drzewo ledwo żywa.
- Nic się nie stało - Mruknęła pod nosem.

Michiru - 2013-08-13 00:26:27

Wyszła z swojego domku, opiekun czekał przy drzwiach.
- Szybka jesteś. Możesz chwilę pochodzić po obozie sama i się nie zgubić?
- Bez problemu. Idź już. - ponagliła Rhan'a.
Były przyjaciel pobiegł w stronę którą przyszli. Zaczęła spacerować po lesie,aż do zobaczenie dwóch postaci.
- Cześć? - przez przypadek wypowiedziała te słowa pytająco i z niepewnością.

Rybcia - 2013-08-13 10:53:20

-Jesteś pewna? - zapytała stając obok dziewczyny. Nagle usłyszała jakiś odgłos. Nie był tu same, a to co się zbliżało na pewno nie było zwierzęciem. Diana odwróciła się w stronę, z której dobiegał hałas. Po chwili zauważyła dziewczynę i odetchnęła z ulgą.
- Hey. - przywitała ją promienistym uśmiechem.

Meszija - 2013-08-13 13:04:05

- Tak.. - Łzy spływały po policzkach, włosy niebieskie....

Rybcia - 2013-08-13 13:27:26

- Niech będzie. - powiedziała beznamiętnie dziewczyna. - Tylko, że ja widzę coś innego, no ale może ty tam sobie płaczesz, bo.. hm.. takie Twoje hobby. - mruknęła i odsunęła się kawałek i usiadła na wielkim korzeniu wystającym z ziemi. Wyprostowała nogi i przyglądała się raz jednej, raz drugiej dziewczynie.
- Tak w ogóle to jestem Diana. - powiedziała po chwili ciszy z uśmiechem na twarzy.

Meszija - 2013-08-13 20:42:37

- A ja, a ja - szochała, całe włosy niebieskie oprócz końcówek.. Dziwadło. - Eliva... Mówcie El. - Otarła ręką łzy i po raz pierwszy się uśmiechnęłA

Rybcia - 2013-08-14 13:02:41

- Ok, więc miło mi Cię poznać El. - powiedziała Diana ze szczerym uśmiechem. - Od dawna tu jesteś? -zapytała podnosząc z ziemi opadły liść i obracając go w rękach.

Meszija - 2013-08-14 13:26:56

Eliva spojrzała na dziewczynę.
- Dzisiaj przyjechałam.... A jakiego boga jesteś córką?! - Włosy znormalniały.

Rybcia - 2013-08-14 13:33:14

- To tak jak ja. Też jestem nowa. Jeszcze parę dni temu nawet nie sądziłam, że takie coś istnieje, a teraz.. - zawiesiła głos zastanawiając się chwilę. - A jednak. - mruknęła patrząc się na liść.
- Artemidy - powiedziała spoglądając na dziewczynę. - To zabawne, nawet nic nie wiem o niej. - zaśmiała się bez entuzjazmu. - A Ty?

Meszija - 2013-08-14 16:48:48

El teraz była pełna energii.
- Posejdon, według mnie to przekleństwo być jego córką.

Rybcia - 2013-08-14 16:53:32

- Niby czemu? - zapytała zaciekawiona Diana, wypuszczając liść z dłoni i patrząc jak opada na ziemię.

Meszija - 2013-08-14 17:15:41

El zaczęła wymieniać jej moce ...
- Ale gdy zamoczę włos, staje się niebieski... A jak myłam głowę byłam... OKROPNA - Na szczęście przestała płakać (...)
- Chyba wracam do siebie...

Rybcia - 2013-08-15 12:56:26

Diana słuchała z zaciekawieniem tego co mówi dziewczyna. - I to ma być złe? - zapytała gdy El skończyła wymieniać.
- O bogowie.. - mruknęła unosząc oczy ku górze. - To bardzo fajne. Chciałabym tak. - powiedziała z uśmiechem.
- Jak chcesz ja zostanę na długo tu. Kocham takie wycieczki. - wyznała wstając i otrzepując ubrania.

Gina - 2013-09-02 17:18:38

Karta: Mua xD
Imię: Amanda
Nazwisko: Foster
Wiek: 7
Potomek boga: Zeus
Odziedziczone zdolności: Jest w stanie wywołać burze, czuje dziwne połączenie z wiatrem i elektrycznością (dopiero odkrywa swoje zdolności), jako iż jest mała, zwinna i szybka bronią idealną dla niej jest sztylet
Charakter: Amanda to mały wulkan energii nawet bez ADHD przypisywanego herosom. Zazwyczaj chodzi uśmiechnięta, z głową uniesioną do góry - nie z powodu zarozumialstwa, ale optymistycznego spojrzenia na życie. Miła i uprzejma. Wprost nie da się jej nie pokochać. Ponoć ma w sobie "to coś". Jednak nie zawsze tryska humorem. Bywa trochę buntownicza i nienawidzi kiedy ktoś jej nie traktuje poważnie, bo "jest tylko dzieckiem". Złe przejścia w domu, dlatego lepiej się do niej nie zbliżać gdy ma zły humor.
Inne: Jej ulubionym sportem jest bieganie. Nienawidzi, gdy ludzie patrzą na nią przez pryzmat jej ojca. W końcu nie prosiła się o bycie jego córką?!
Wygląd:
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQQ3DyK_j7ttbWpGfgGdbQrm_jP2Bii2NyeSk4YbRu1eccgjGQzTg

Naomi - 2013-09-02 17:20:19

Karta:
Imię: Yuuki
Nazwisko: Ibuki
Wiek: 17
Potomek boga: Hades
Odziedziczone zdolności: Potrafi przywołać duchy. Czasami widzi smutne sceny z życia i ludzi i duchów. Gdy jest Naprawdę wkurzona potrafi rzucić na człowieka klątwe. Czasami może otworzyć przejście do Podziemia.
Charakter: Dla nieznajomych jest wredna jak i dla ludzi których nienawidzi. Czasami jest miła (lecz to rzadkość). Bardzo rzadko, a przeważnie w ogóle się nie uśmiecha.
Inne: Nienawidzi swego ojca, a matki nigdy nie znała. Traktuje Amandę jak własną siostrę. Nienawidzi wspominać jej przeszłości.
Wygląd: http://4.bp.blogspot.com/-1PKEeSmiLGQ/UQ_VfTWrhKI/AAAAAAAAAFc/BaSwk3x_17Q/s1600/9d2943c1d4.jpeg

Gina - 2013-09-02 17:43:49

Amanda z zachwytem wpatrywałaś się w roztaczający się przed nią widok. Plantacja truskawek, satyrowie - pomińmy fakt, że jeden stał tuż obok niej i jeszcze godzinę temu był stażystą w jej szkole - boisko do siatkówki, wiele małych domków i jeden wielki. Miejsce jak z marzeń. Nie mogła w to uwierzyć, ale nie dlatego, że myślała, że to niemożliwe - wręcz przeciwnie. Była dzieckiem i wierzyła w istnienie takich istot.
- Wszystko w porządku, Amando? - spytał się się jej towarzysz, gdyż stała i się nie ruszała. Jednak zamiast odpowiedzieć rudowłosa siedmiolatka zbiegła ze Wzgórza z okrzykami radości chcąc zobaczyć więcej.

Naomi - 2013-09-02 19:19:38

-Więc. Jestem Herosem. Jemnym z moich rodziców jest bóg z mitologii greckiej... A ty jesteś satyrem...-chłopak obok niej kiwnął głową.-Przestać mi tu chrzanić!-krzyknęla i z wściekłością poszła w ciche miejsce. A dokładnie nad brzeg morza.

Gina - 2013-09-02 19:24:11

Amanda z uśmiechem na ustach uciekała przed goniącym ją satyrem.
- Stój! Najpierw trzeba iść do Wielkiego Domu! - krzyczał za rudowłosą błyskawicą
- Później! - usłyszał tylko w odpowiedzi. Poddał się. Nie dogoni jej. Może tylko czekać. Am biegła przed siebie dopóki z pluskiem i piskiem nie wpadła do wody.

Naomi - 2013-09-02 19:33:07

Nie zwracając uwagi na otoczenie, wciąż wpatrywała się w morze. Usłyszała jak ktoś wbiega do wody lecz nie zwracała na to uwagi. Ciągle patrzyła się na lekko kołyszący się ocean, Przede wszystkim próbowała poukładać to sobie jakoś w jej głowie.

Gina - 2013-09-02 19:38:16

Pluskanie się w wodzie sprawiało jej wiele radości, że aż dziwiła się dziewczynie identycznej jak jej przyjaciółka Yuuki, że siedzi z tak ponurym wyrazem twarzy. Yu często też ma taki grymas. Ogóle mogłaby nawet powiedzieć, że to Yuuki Ibuki, ale przecież ona nie może być herosem... chociaż? Pobiegła do dziewczyny przy okazji ochlapując ją wodą.
- Cześć! - wykrzyknęła z uśmiechem.

Naomi - 2013-09-02 19:42:34

-Hej... -Odpowiedziała i spojrzała na osobę która do niej podeszła. -M...Młoda?! -Krzyknęła z zaskoczenia.-Co  ty tu taj robisz?!

Gina - 2013-09-02 19:45:33

- Stoję, biegam, siedzę w wodzie. Ogólnie zacieszm jak zwykle, a ty? - spontaniczny ton wydawał się wprost przekomiczny w stosunku do zadanego pytania.

Naomi - 2013-09-02 19:51:20

Westchnęła po czym się lekko uśmiechnęła. Wstała z piasku i otrzepała swój tyłek z piasku.
-Na co czekasz? Dawaj misia zrobimy!-Powiedziała z entuzjazmem.

Gina - 2013-09-02 19:55:23

Amanda z jeszcze szerszym uśmiechem wpadła w ramiona Yuuki.
- A właśnie miałam żałować, że cię tu nie będzie! - zaśmiała się. Po czym rozległ się odgłos gongu. - Nie wiem co to znaczy, ale jak znajdę swojego satyra to się dowiem. Mówił coś o Wielkim Domu... Idziesz? - mała wyrwała się z uścisku i ruszyła w stronę największego budynku.

Naomi - 2013-09-02 20:01:29

-Tak. -powiedziała i poszła za dziewczynką. W głębi siebie ciągle nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć. Jednak pogodziła się troche z tym faktem. Lecz głównie dla dobra jej małej "siostrzyczki".

Gina - 2013-09-02 20:10:09

- Hej widzisz tego centaura? I gościa w dziwnych ubraniach? - wskazała w północnym kierunku - Wychodzą z Wielkiego Domu. Muszą coś wiedzieć. - Ruda zniknęła niczym błyskawica i znalazła się przy nieznajomych.

Naomi - 2013-09-07 19:06:57

-Ileż ona ma energii w tym małym ciele...-westchnęła i powoli zaczęła zbliżać się do miejsca gdzie pobiegła Młoda.

Rougeer - 2013-10-18 15:43:28

Jeśli mogę to się dołączam...

Karta:
Imię: Jessika
Nazwisko: Blum
Wiek: 18
Potomek boga: Hera
Odziedziczone zdolności: Umie przywrócić ludzi do siebie...
Charakter: Lubi poznawać nowych ludzi,ale bardziej woli przebywać sama..
Inne: Ma niezwykle piękne,a zarazem czarodziejskie niebieskie oczy.
Wygląd: http://m.ocdn.eu/_m/744d73281723083ac5a53211c8963b18,62,37.jpg

patrycja12 - 2013-10-19 17:41:47

Dołączam się do gry <3

Karta:
Imię: Katherine
Nazwisko: Liusin
Wiek: 16 lat
Potomek boga: Apollina
Odziedziczone zdolności: Dobrze strzela z łuku. Może władać słońcem oraz ogłuszać nim innych i oślepiać.
Charakter: Jest równie wyluzowana, jak jej ojciec. Wydaje jej się, że ma wszystko pod kontrolą, chociaż często się myli. Lubi muzykę, ale często też kradnie i lubi kłamać. Denerwuje innych, np. "przezwiskami" w jej wydaniu. Jednakże stara się jak może, być miła i pomocna. Pomimo dobrych intencji, większość rzeczy jej niezbyt dobrze wychodzi.
Inne:
Wygląd: Jej włosy to coś pomiędzy blondem a białym. Jej oczy chwilami wydają się być złote. Jest to chuda dziewczyna, bardzo ładna. Jej cera jest strasznie jasna. Zęby wiecznie białe. Na czole ma lekką bliznę.

Lodging Langenargen