werciak16 - 2014-10-24 20:57:22

Fabuła dziewczyn: Jeszcze rok temu były zakochanymi szczęśliwymi mężatkami, ale po pewnym czasie zaczęło się między nimi psuć. Właśnie zakończyła się sprawa rozwodowa. On wyjechał z kraju, a one zostały same. Spakowały się i sprzedały dom, które do pewnego czasu był ich domem. Wyjeżdżają do nowego miasta. I zaczynają pracę jako asystentka u boku dość przystojnego pana. Pewnego dnia kiedy został zaproszony na imprezę charytatywną i prosi je o towarzystwo.
Fabuła chłopaków: Są bogaci i mają własną firmę i potrzebują pomocy w prowadzeniu jej, bo ich firma staje się popularna na rynku. Pewnego dni przyjeżdżają do miasta dziewczyny i zostają ich asystentami, ale mają co do nich inne plany. Chcą aby stały się vice prezesem naszej firmy. Po godzinach spędzonym w biurze stają się bliscy i zakochują się. Stwierdzają,  że impreza charytatywna będzie dobrym miejscem, aby jej to powiedzieć, więc idą razem. I co dalej?

Karta:
Imię:
Nazwisko:
Wiek (25-30):
Wygląd:
Przyczyny rozwodu (dziewczyny):
Jaką dziedziną zajmuje się firma (chłopaki):
Inne:

Karta:
Imię: Clara
Nazwisko: Curtis
Wiek (25-30): 25
Wygląd: http://www.kobieta.pl/uploads/pics/shutterstock_118254898m.jpg
Przyczyny rozwodu: mąż ją zdradzał i nakryła go w łóżku z inną.
Miał dziecko z inną, miało 5 lat kiedy się o nim dowiedziała.
Poza tym dowiedziała się, że mąż jest uzależniony od narkotyków i przeznacza na ten cel dużą część funduszy.
Inne: uzależniona od kawy i herbaty żurawinowej.
Kocha zwierzęta, ale nie ma na nie czasu w dużej mierze przez pracę.
Nie potrafi zaufać mężczyzną, po tym co zrobił jej ex mąż.
Nie lubi dzieci.



Dziewczyny:
~Clara
~Frug

Chłopak:
~Pati
~

patrycja12 - 2014-10-24 21:03:38

Karta:
Imię: Fabian
Nazwisko: Rice
Wiek (25-30): 27
Wygląd: https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSwT7IIqke_NCxbp5vmkgolsxG1daCuFHwDoBLJ9xz686doDyme
Jaką dziedziną zajmuje się firma (chłopaki): Firma budowlana.
Inne: Uzależniony od kawy, nieco nadpobudliwy, ruchliwy, bezuczuciowy. Pomimo, że jest dorosłym, lubi żelki. Tak, żelki w krztałcie misiów najlepiej.

Frugotella :3 - 2014-10-24 21:20:31

Karta: Frudzia
Imię: Rose
Nazwisko:Denver
Wiek:23
Wygląd: http://www.img.loveit.pl/obrazki/20140929/fotomin/wera99-75e849c08d506e51ebd8.jpeg
Przyczyny rozwodu: Zdrada z najlepszą przyjaciółką Rose
Inne: w grze,

werciak16 - 2014-10-31 20:20:51

Clara weszła właśnie do mieszkania po porannym bieganiu. Spojrzała na zegarek 7:00 westchnęła i poszła pod prysznic. Po kilku minutach wyszła i owinęła się ręcznikiem i poszła do garderoby. Wybrała i założyła
http://urstyle.pl/site_media/szafka/stylizacja-werciak16-na-impreze_23.jpg
Zrobiła sobie delikatny i wyprostowała włosy.
Złapała jabłko i torebkę oraz teczkę z dokumentami, wyszła z mieszkania wsiadając do samochodu i ruszyła w stronę biura.

patrycja12 - 2014-10-31 20:28:39

Fabian siedział w swoim gabinecie, popijając kawę, i wypełniając jakieś papiery, które go wkurzały. Musiał zaprosić kogoś na tą imprezę charytatywną, ale kogo? Może Molly z księgowości, albo tą Clarę...
Nie wiedział. Tyle ładnych dziewczyn wokoło, a miłości brak. Tylko kawusia, papiery i żelki.

werciak16 - 2014-10-31 20:37:11

Clara, trochę spóźniona wpadła do biura
-szef u siebie?- zapytała chłopaka, który siedział za biurkiem
-Mhm i chyba nie jest zachwycony- powiedział popijając kawą
-cholera, te korki- mruknęła do siebie i weszła do gabinety Fabiana- Dzień dobry- powiedziała bacznie się mu przyglądając.

patrycja12 - 2014-10-31 20:39:13

-Dzień dobry, panno Claro. Dzień dobry-mruknął w odpowiedzi, przyglądając się asystentce-Och, usiądź. Mam takie malusieńkie pytanie....

werciak16 - 2014-10-31 20:42:40

Clara posłusznie usiadła na skórzanym fotelu na przeciwko szefa
-Jeżeli chodzi o moje s-spóźnienie to... wpakowałam się w gigantyczny korek- mruknęła patrząc na swoje ręce leżące na kolanach

patrycja12 - 2014-10-31 20:47:24

-Och, no coś ty! Nie bądźmy taky upierdliwi i nie czepiajmy się każdego, małego spóźnienia-odparł, stukając palcami o biurko-Nie, nie o to chodzi. Tylko, że...Zostałem zaproszony na imprezę charytatywną i przydałoby się mieć jakąś piękną kobietę u boku..No wiesz...-nie umiał zapraszać. To było wiadome. I było to widać.

werciak16 - 2014-10-31 20:51:30

-I chce Pan, żebym poszła z Panem czy chce Pan, żebym poprosiła o to Molly z księgowości?- uśmiechnęła się delikatnie spoglądając na niego spod długich ciemnych rzęs.

patrycja12 - 2014-10-31 20:55:01

-Niee, Molly jest zbyt taka pedancka.-odparł z lekkim uśmiechem-Za to ty...Zechcesz?

werciak16 - 2014-10-31 21:02:38

-A kiedy to jest?- zapytała niepewnie patrząc na swoje czarne paznokcie

patrycja12 - 2014-10-31 21:04:01

-W niedzielę-odparł, patrząc na nią i wciąż bębniąc palcami o biurko.

werciak16 - 2014-10-31 21:08:11

-No to chętnie będę Ci towrzyszyć- odparła z delikatnym uśmiechem- Coś jeszcze?

patrycja12 - 2014-10-31 21:10:36

-To tyle, możesz iść-odparł i się lekko uśmiechnął, po czym popił kawy.

werciak16 - 2014-10-31 21:20:26

-Okej- mruknęła podnosząc się i wychodząc z gabinetu, poszła do swojego i usiadła za biurkiem. Wyciągnęła stos papierów i popiła kawę którą wcześniej przyniosła

patrycja12 - 2014-11-03 13:43:27

Fabian wrócił do wypełniania papierów. Praca dłużyła mu się niemiłosiernie, ale trzeba było przeżyć.

werciak16 - 2014-11-03 13:48:51

Clara przeglądała papiery przy okazji je wypełniając, gdy wypełniła wszystkie dokumenty, wzięła je i razem z kawą w ręku poszła do gabinetu Fabina
-Skończyłam- powiedziała kładąc dokumenty na biurku

patrycja12 - 2014-11-03 13:58:54

-Masz coś jeszcze do roboty?-spytał-A jeśli nie, to możesz iść do domu.

werciak16 - 2014-11-03 14:00:30

-Na pewno nic nie trzeba pan jeszcze w czymś pomóc?- zapytała patrząc na niego z delikatnym śmiechem.

patrycja12 - 2014-11-03 14:07:02

-Nie, nie. Możesz iść do domu-uśmiechnął się miło.

werciak16 - 2014-11-03 14:36:24

-Na pewno?- zaśmiała się

patrycja12 - 2014-11-03 14:48:39

-Na pewno-odpowiedział, przeglądając dokumenty.

werciak16 - 2014-11-03 14:58:12

-W razie czego jetem pod telefonem- powiedziała i poszła do swojego gabinetu, po chwili wyszła z biura

patrycja12 - 2014-11-09 19:35:48

-No, czas także iść-odparł cicho i również wyszedł.

werciak16 - 2014-11-09 19:45:42

Clara pojechała do Centrum Handlowego, aby zakupić idealny strój na niedzielne wyjście z panem Fabianem.

patrycja12 - 2014-11-09 20:50:36

Fabian wszedł do samochodu i pojechał do domu. Korki były niewyobrażalne, ale jakoś przetrwał. Ostastetnie wszedł do mieszkania i padł na kanapę. Po co on to zrobił?
Równie dobrze mógłby nie iść na tą imprezę, teraz się wstydzi.

werciak16 - 2014-11-09 21:16:03

Clara kręciła się po sklepach, ale nic ciekawego nie znalazła, więc poszła do kawiarni i usiadła przy jednym ze stolików

patrycja12 - 2014-11-09 21:56:15

ZAstanawiał się przez chwilę, co teraz robi Clara, ale po chwili zaczął rozmyślać, co będzie on jutro robić.
Poszedł do kuchni i zrobił sobie kawę.

werciak16 - 2014-11-09 21:59:36

Po chwili kerner przyniósł jej kawę z radosnym uśmiechem, który wrażał wiele, ale stwierdziła, że nie będzie go zatrzymywać i tylko odwzajemniła uśmiech

patrycja12 - 2014-11-09 22:13:59

Gdy tylko woda zagotowała się, wziął czajnik i nalał do kubka wrzącą wodę, niechybnie wylewając wodę na blat. Wypowiedział parę przekleństw i poszedł po ścierkę.

werciak16 - 2014-11-09 22:22:53

Clara siedziała przy stoliku i piła kawę, przeglądając coś na telefonie

patrycja12 - 2014-11-09 22:28:30

Wrócił ze ścierką i wytarł blat, wylewając kawę. Kubek potoczył się po blacie, po czym rozbił się. Odłamki szkła rozsypały się po całej podłodze. Fabian miał dość, jak dobrze, że nikt z jego pracy nie widział tego. Jak dobrze, że nikt nie wiedział, jaką jest łamagą.
Poszedł po szufelkę i rozbity kubek wywalił, a podłogę umył.

werciak16 - 2014-11-11 13:25:48

Clara zapłaciła za kawę i wyszła z kawiarni. Potem wsiadła w samochód i pojechała do domu.

patrycja12 - 2014-11-11 13:33:09

Zrobil drugą kawę i tym razem ostrożnie nalewał wodę.

werciak16 - 2014-11-11 13:42:36

Dziewczyna zaparkowała pod apartamentowcem i weszła do środka, po chwili już stała w swoim mieszkaniu, zsunęła ze stóp buty, które już zdążyły ją obetrzeć.
-Cholera- mruknęła i ruszyła w stronę kuchni

patrycja12 - 2014-11-11 13:53:24

Popił łyk kawy i postanowił pooglądać telewizję.

werciak16 - 2014-11-11 14:02:36

Zrobiła sobie swoją ulubioną herbatę żurawinową, po chwili wzięła kubek i poszła do salonu, rozłożyła się na kanapie i zaczęła skakać po kanałach

patrycja12 - 2014-11-11 14:28:47

Skakał z nudów przez kanaly, wzdychają raz po raz. Było napawdę nudno. Popił łyk kawy i dalej przeżucał kanały.

werciak16 - 2014-11-11 14:32:29

Dziewczyna zostawiła kubek z herbatą na stoliku i poszła po torebkę, która została w przedpokoju.

patrycja12 - 2014-11-11 14:33:57

Po udrękach, których powodem była nuda, zadzwonił do Clary. Trzy sygnały, cztery...
Nie wiedział, po co, ale chciał z kimś pogadać.

werciak16 - 2014-11-11 14:45:12

Kiedy doszła do stolika gdzie leżała jej torebka, zaczął dzwonić jej telefon, ale minęła chwila zanim znalazła go w "torebce bez dna", kiedy miała już go w ręce odebrała nie sprawdzając kto dzwoni
-Słucham?-powiedziała wracając do salonu

patrycja12 - 2014-11-11 14:59:07

-Hej, Claro. To ja, Fabian-odparł, uśmiechając się, przypomniał sobie, że jej tutaj nie ma-Tobie też się nudzi?

werciak16 - 2014-11-11 15:32:55

-Witaj Fabianie- zaczęła się rumienić na samą myśl o tym, że jej bezduszny szef do niej dzwoni i to nie w godzinach pracy- owszem, niestety...

patrycja12 - 2014-11-11 15:39:20

-No to co-zaczął-Może jakaś kawka na mieście, albo coś innego? Co proponujesz?

werciak16 - 2014-11-11 15:54:16

-Kawa może być, tylko gdzie?- powiedziała z uśmiechem na twarzy

patrycja12 - 2014-11-11 16:31:41

-Nie wiem-odaprł.

werciak16 - 2014-11-11 16:54:07

-Centrum?- zaproponowała szukając w szafce wygodniejszych butów.

patrycja12 - 2014-11-11 17:04:30

-Okej. Za poł godziny?-spytał.

werciak16 - 2014-11-11 17:09:50

-O ile korki nie przeszkodzą to okey- powiedziała wyciągając z szafki trampki- To do zobaczenia- powiedziała i rozłączyła się, weszła do swojej garderoby i zmieniła spódniczkę na jeansy, wciągnęła trampki na nogi i wyszła z mieszkania.

patrycja12 - 2014-11-11 17:47:55

Chłopak przeczesał szybko włosy, włożył jeansy, czerwone trampki *heh* i czarną bluzkę, a na to narzucił czarną skurzaną kurtkę. Wziął kluczyki od samochodu i wyszedł.

werciak16 - 2014-11-11 18:38:07

Clara wsiadła do samochodu i pojechała do centrum, oczywiście wpakowała się w korek.

patrycja12 - 2014-11-11 18:53:36

I wpadł w korek. Starał się nie, ale wszechświat zrobił mu na złość. Więc czekał i czekał, posuwając się co 20 cm.

werciak16 - 2014-11-11 18:57:20

W końcu udało jej się dojechać do Centrum, zaparkowała i wysiadła, weszła do kawiarni i usiadła przy oknie

patrycja12 - 2014-11-11 19:13:08

Fabian jeszcze stał tak w korku z 15 minut, ale w końcu dojechał. Wysiadł i od razu poszukał wzrokiem Clary. Uśmiechnął się i podszedł.

werciak16 - 2014-11-11 19:17:30

Clara zamówiła już sobie kawę i babeczkę czekoladową
-Hej- powiedziała do przybyłego Fabiana

patrycja12 - 2014-11-11 19:21:29

-Cześć-usiadł naprzeciwko niej-Co tam? Jak tam twe samopoczucie?

werciak16 - 2014-11-11 19:32:10

-Wszystko dobrze, ale te korki mogą do zgonu człowieka doprowadzić- powiedziała kiedy kelner przyniósł zamówienie

patrycja12 - 2014-11-11 19:44:28

-No, racja. Wybacz za spóźnienie, ale także wpakowałem się w korki-odparł, wzruszając ramionami.

werciak16 - 2014-11-11 20:01:13

-Nic się nie stało, długo nie czekałam- powiedziała urywając kawałek babeczki

patrycja12 - 2014-11-11 20:06:24

-To dobrze-odparł, patrząc na nią. Była całkiem ładna...

werciak16 - 2014-11-11 20:20:19

Clara upiła łyk kawy, a między nimi nastała cisza.

patrycja12 - 2014-11-11 20:21:45

-Ładnie wyglądasz-powiedział bez zastanowienia, ale naprawdę tak uważał. Ładnie wyglądała bez roboczych ubrań, w trampkach i jeansach.

werciak16 - 2014-11-11 20:29:14

-Dziękuję- powiedziała delikatnie się rumieniąc- Ty też.

patrycja12 - 2014-11-11 20:45:53

-Dzięki-uśmiechnął się-Czyli jesteś przekonana co do tej imprezy dobroczynnej?

werciak16 - 2014-11-11 20:47:29

-Tak, a co rozmyśliłeś się co od tego, żebym Ci towarzyszyła?- uśmiechnęła się pokazując swoje ząbki

patrycja12 - 2014-11-11 20:51:45

-Niee, tylko wiesz... Pomyślałem, że moze pomyślałaś, że to szalony pomysł i, że jednak zrezygnujesz-jeszcze szerzej się uśmiechnął.

werciak16 - 2014-11-11 20:53:17

-Aaa... Ale to po części mój obowiązek, żeby pokazywać się z moim szefem w różnych miejscach...- zaśmiała się

patrycja12 - 2014-11-11 21:03:18

-Jak słodko i miło-odparł cicho, wpatrując się w nią. Fajnie się z nią gadało, była miła i miała taki przyjemny głos. Tak, chciał iść z Clarą na tą imprezę.

werciak16 - 2014-11-11 21:05:51

-Przyszliśmy na kawę... Ja mam kawę, a Ty nie- zaśmiała się i urwała kolejny kawałek babeczki.

patrycja12 - 2014-11-11 21:15:08

-Pff.... Myślałem, że przyśliśmy się tutaj nie nudzić samemu w domach osobno-odparł.

werciak16 - 2014-11-11 21:16:27

-To też, ale jednak- zaśmiała się i poprawiła włosy, które spadły jej na twarz

patrycja12 - 2014-11-11 21:21:28

-No racja-odparł z uśmiechem-Ale kawy mogę napić się codziennie a porozmawiać z piękną kobietą nie.

werciak16 - 2014-11-11 21:24:46

-Nie słódź mi tak bo się zarumienię- powiedziała biorąc do ust kawałek babeczki

patrycja12 - 2014-11-11 21:27:21

-Dlaczego mam ci słodzić?-spytał żartobliwie-To nie był komplement. To po prostu prawdziwie, udowodniony w teorii i w praktyce fakt.

werciak16 - 2014-11-11 21:34:16

-Nie prawda, to są komplementy i nie wiem po co to robisz...- powiedziała z uśmiechem na twarzy

patrycja12 - 2014-11-11 21:38:04

-Bo na nie zsługujesz, jesteś samotną babką, i na dodatek ładną-odparł, znowu bez namysłu-Komplementy, fakty...Nazywaj to jak ci sie podoba, czy to po imieniu, czy nie. Dla mnie to fakty i tyle.

werciak16 - 2014-11-11 21:41:34

-Wiesz dobrze, dlaczego samotną i dobrze wiesz, że ja tego faktem nie nazwę- mruknęła, a uśmiech zszedł jej z twarzy-W ogóle skończmy ten temat...

patrycja12 - 2014-11-11 21:43:23

-Ok, sorka-uśmiech także spełz mu z twarzy-Przepraszam...

werciak16 - 2014-11-11 21:48:10

-Nic się nie stało, po prostu to dalej jest dla mnie trudny... ciężki temat- mruknęła wypijając kawę

patrycja12 - 2014-11-11 21:51:18

-Ee, no ale mógłbym pomyśleć, że to dla ciebie niezbyt przyjemne-odparł, wpatrując się w blat.

werciak16 - 2014-11-11 21:55:56

-Fabian, naprawdę nic się nie stało naprawdę, to tylko były mąż... Nie powinnam reagować na ten temat tak impulsywnie- mruknęła wpatrując się w swoje paznokcie

patrycja12 - 2014-11-11 22:03:29

-E tam, każdy normalny człowiek by tak zareagował-roześmiał się nerwowo.

werciak16 - 2014-11-11 22:05:37

-Nie każdy... Ale ehh... nie ważne... zmieńmy temat...- mruknęła stawiając filiżankę na stoliku

patrycja12 - 2014-11-11 22:17:21

-Ok-odparł-To o czym chcesz pogadać? Ja od razu odsuwam temat pogody, to takie nudne i monotonne...

werciak16 - 2014-11-11 22:19:34

-A tak właściwie to na jaki cel będą zbierać na tej imprezie charytatywnej?- zapytała zamawiając jeszcze jedną kawę... (uzależnienie)

patrycja12 - 2014-11-26 20:55:56

-Na chore dzieci-odparł, patrząc na blat. Po chwili podniósł głowę i spojrzał na Clarę.

werciak16 - 2014-11-26 21:02:27

-Szczytny cel- powiedziała mieszając w właśnie otrzymanej kawie- Ale nie lubię dzieci... Uraz...

patrycja12 - 2014-11-26 21:05:00

-Ouł..-odparł cicho-Ale chyba pójść wciąż chcesz? Chyba żaden dorosły ich nie lubi. Małe, denerwujące, rozwydrzone...

werciak16 - 2014-11-26 21:06:29

-Oczywiście, że pójdę, przecież nie odwołam tego z powodu celu... Zawsze można im pomóc szczególnie, że nie będę musiała się do nich zbliżać- zaśmiała się upijając łyk kawy

patrycja12 - 2014-11-26 21:07:45

-Tak, to w sumie jest dobra "Wiadomośc"-odparł-Dzięki, że się zgodziłaś.

werciak16 - 2014-11-26 21:11:45

-Nie ma sprawy, to również po części mój obowiązek, aby mój szef ukazywał się w dobrym towarzystwie na takich imprezach- zaśmiała się

patrycja12 - 2014-11-26 21:16:16

-Och, jakie to miłe z twojej strony-uśmiechnął się-Tak, masz rację.

werciak16 - 2014-11-26 21:20:33

-No wiem, bo ja zawsze mam rację... tak teoretycznie gorzej z praktyką...- uśmiechnęła się

patrycja12 - 2014-11-26 21:22:12

-Może kiedyś się o tym przekonam, jak dla mnie, masz rację-rozszeżył uśmiech.

werciak16 - 2014-11-27 21:19:04

-A już się nie przekonałeś?- zapytała podnosząc filiżankę

www.weloverpg.pun.pl